Ostróda, Kętrzyn: Byli pijani i spowodowali kolizje. Jeden nie wiedział, że rozmawia z policjantami
Tylko w ciągu jednej doby ostródzcy policjanci zatrzymali trzech kierowców, którzy pod wpływem alkoholu spowodowali kolizje drogowe. Jeden z nich próbował uniknąć odpowiedzialności karnej prosząc świadków zdarzenia o to, by nie wzywali policji. Nie wiedział jednak, że rozmawia z ... nieumundurowanymi funkcjonariuszami. Z kolei w Kętrzynie nietrzeźwy 25-latek próbował ucieczką uniknąć spotkania z policjantami. Doprowadził do kolizji i został zatrzymany.
Pijani kierowcy to realne zagrożenie na drogach. Są sprawcami wielu kolizji oraz wypadków, często tych najtragiczniejszych w skutkach. Mimo licznych akcji profilaktycznych oraz apeli policjantów, wciąż znajdują się nieodpowiedzialne osoby, które wsiadają za kierownicę po wpływem alkoholu.
Ostróda
Wczoraj (29.11.2018) około godz. 15:00 na jednym z osiedli kierowca forda uderzył w słupek zabezpieczający i uciekł z miejsca zdarzenia. Tak bardzo zależało mu na szybkiej ucieczce, że nie zauważył, że na słupku pozostawił zderzak swojego auta wraz z tablicą rejestracyjną. Policjanci szybko ustalili, kto spowodował kolizję. Kierowcą okazał się 34-letni mieszkaniec miasta. Świadkowie zdarzenia potwierdzili, że to on siedział za kierownicą. Podejrzewali, że znajdował się pod wpływem alkoholu. Policjanci potwierdzili te podejrzenia. Badanie 34-latka wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto, jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany przez ostródzki sąd do odbycia kary pozbawienia wolności za nieopłacone grzywny.
Kilka godzin później, również w Ostródzie, doszło do kolejnej kolizji. Na skrzyżowaniu przy ul. Czarnieckiego kierowca volkswagena nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go pojazdu i wjechał w jego tył powodując uszkodzenia. Sprawca zdarzenia próbował się oddalić, jednak pokrzywdzony uniemożliwił mu ucieczkę i wezwał na miejsce policjantów. Jak okazało się 54-letni kierowca volkswagena był pijany. Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Prawo jazdy stracił blisko 2 lata temu, również za jazdę na podwójnym gazie.
Nie był to ostatni nieodpowiedzialny kierujący zatrzymany przez ostródzkich policjantów tej doby. W nocy około godz. 2:00 podczas patrolowania ulic miasta nieoznakowanym radiowozem policjanci kryminalni zauważyli, że niedaleko zgasła jedna z latarni. Pojechali tam. Okazało się, że to kierowca opla stracił panowanie nad autem i uderzył w słup oświetleniowy przewracając go. Funkcjonariusze zapytali 29-latka co się stało. Od razu wyczuli od niego zapach alkoholu. Mężczyzna nie wiedząc, że rozmawia z policjantami poprosił ich o to, by nie wzywali "drogówki", że za chwilę przyjedzie jego szwagier, który zabierze go i auto do domu. Mężczyzna wsiadł nawet do nieoznakowanego radiowozu, by się ogrzać. Bardzo się zdziwił, gdy kryminalni przedstawili się i pokazali mu swoje legitymacje służbowe. Badanie 29-latka wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto, mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty złamania sądowego zakazu oraz kierowania w stanie nietrzeźwości.
Kętrzyn
Także kętrzyńscy policjanci interweniowali w nocy w sprawie kierowcy, który chciał uniknąć odpowiedzialności za swoje bezmyślne zachowanie. Około godz. 1.30 przy ul. Osińskiego patrol prewencji wydał sygnał świetlny do zatrzymania dla nadjeżdżającego pojazdu marki Alfa Romeo. Kierowca jednak nie zareagował, co więcej – zaczął gwałtownie przyśpieszać. Policjanci z włączonymi sygnałami świetlnymi ruszyli za nim. Siedzący za kierownicą 25-latek wjechał w pobliską ulicę, gdzie uderzył w inny prawidłowo zaparkowany pojazd, po czym, otworzył drzwi i zaczął uciekać pieszo. Jednak bardzo szybko został zatrzymany przez policjantów. Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że kierowca jest pijany. Po zatrzymaniu mężczyzny, sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W trakcie weryfikacji jego danych osobowych w policyjnych systemach informatycznych policjanci ustalili, że 25-latek do 19 kwietnia 2021 roku ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Z miejsca interwencji patrol doprowadził go wprost do komendy, gdzie kryminalni przedstawili podejrzanemu zarzuty. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu za to kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
(ab/ab/tm)