Ostróda: Stracił równowagę i rozbił głowę. Pomogli mu policjanci
Pomagać i chronić - to zasady, którymi kierują się policjanci podczas codziennej służby. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy ostródzkiej patrolówki 63-latek, którego życie było zagrożone otrzymał potrzebną mu pomoc medyczną.
Na skuteczną policyjną interwencję zawsze składa się kilka czynników. Są to m.in. właściwa ocena sytuacji, szybkość i zdecydowane działanie, wiedza oraz odporność na stres, szczególnie gdy w grę wchodzi ludzkie życie. Ostródzcy policjanci po raz kolejny udowodnili, że doskonale radzą sobie w każdej sytuacji.
Wczoraj (13.11.2018) około godz. 23:00 podczas patrolowania miejscowości Kajkowo policjanci zauważyli leżącą przy schodach osobę. Natychmiast podjęli interwencję. Okazało się, że jest to mężczyzna, który miał zakrwawioną twarz i widoczne obrażenia.
- Wszędzie było dużo krwi. Nie wiedzieliśmy, co się stało, ale najważniejsze było, żeby mu pomóc. Ten mężczyzna zaczął tracić przytomność, dlatego natychmiast przystąpiliśmy do udzielania mu pierwszej pomocy i wezwaliśmy na miejsce karetkę pogotowia
- relacjonują st. post. Kamil Maćkowiak i post. Łukasz Kalicki.
Mężczyzna odzyskał przytomność. Został zabrany przez załogę karetki pogotowia do szpitala. Jak okazało się przyczyną tak poważnego urazu głowy był upadek. Mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu i próbował wejść po schodach. Niestety stracił równowagę. Upadając uderzył głową o betonowy stopień. Nie był w stanie powiedzieć jak długo tam leżał.
- Miejsce w którym znaleźliśmy mężczyznę było nieoświetlone. O tej porze na ulicach jest już pusto. Nie wiemy ile czasu ten mężczyzna mógł tam leżeć. Nie wiemy też, czy ktoś zwróciłby na niego uwagę. Cieszymy się, że mogliśmy mu pomóc. Na tym polega nasza praca
- mówią policjanci.
(ab/tm)
-
st. post. Kamil Maćkowiak i post. Łukasz Kalicki
