Olsztyn: Chciał się wykąpać, zatruł się tlenkiem węgla
Spotkanie towarzyskie w jednym z mieszkań przy ul. Niepodległości w Olsztynie zakończyło się zatruciem jednego z uczestników imprezy tlenkiem węgla. Policjanci sprawdzają czy na zakrapianej alkoholem imprezie doszło do bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 37- letniego mężczyzny. Dodatkowo trzeba była izolować jedną z uczestniczek libacji. Pijana była agresywna wobec ratowników medycznych.
Tuż przed północą (14.11.2014) służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o ulatnianiu się tlenku węgla w jednym z mieszkań przy ul. Niepodległości w Olsztynie. Okazało się, że ofiarą zatrucia był 37-letni mężczyzna, który postanowił wykąpać się podczas spotkania zakrapianego alkoholem.
Po przyjeździe służb ratowniczych, w mieszkaniu znajdowało się kilka osób. Wszystkie były nietrzeźwe, a urządzenie do pomiaru tlenku węgla nadal wskazywało jego obecność. Dodatkowo stężenie czadu ciągle rosło. Wskaźnik wskazywał nawet 66 ppm, gdzie prawidłowe stężenie winno wskazywać 1-2 ppm.
Ratownicy medyczni zabrali poszkodowanego mężczyznę do szpitala. Pozostali uczestnicy imprezy alkoholowej zostali zbadani alkomatem. Wszyscy mieli od 1 promila wzwyż. Osobą, której wynik badania to prawie 2,5 promila była kobieta, która agresywnie i wulgarnie zachowywała się wobec osób udzielających pomocy poszkodowanemu. Ostatecznie 49-letnia kobieta noc spędziła w policyjnej izbie zatrzymań.
Policjanci sprawdzają czy na zakrapianej alkoholem imprezie doszło do bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 37- letniego mężczyzny.
md/af