Lidzbark Warmiński: Zauważył go operator monitoringu, a z wody wyciągnęli policjanci
Czujne oko operatora monitoringu miejskiego i szybkie działanie lidzbarskich policjantów najprawdopodobniej uratowało życie mieszkańcowi miasta. 50-latek stojąc na brzegu stawu zachwiał się i wpadł do wody. Dzięki policjantom poszkodowany został wyciągnięty na brzeg. Mieszkaniec miasta trafił do szpitala na obserwację.
Wczoraj (19.09.2018) przed godz. 23:00 operator monitoringu miejskiego w Lidzbarku Warmińskim zgłosił policjantom, że w parku przy ul. Słowackiego najprawdopodobniej wpadł do stawu mężczyzna. We wskazane miejsce pojechał natychmiast patrol interwencyjny. Operator monitoringu wskazał dokładne miejsce, gdzie doszło do tego zdarzenia, dzięki czemu mundurowi mieli możliwość szybkiej reakcji. Funkcjonariusze podjęli działania ratunkowe i wyciągnęli poszkodowanego na brzeg. Niestety nie był to koniec interwencji z jego udziałem. 60-latek nagle doznał ataku epilepsji. Obecny na miejscu policjant, który jest również ratownikiem medycznym, ułożył mieszkańca miasta w pozycji bezpiecznej i wezwał na pomoc służby ratunkowe. 60-latek został przetransportowany do szpitala, gdzie pozostaje na obserwacji.
Jak ustalili mundurowi, chwilę przed tym zdarzeniem mężczyzna pił alkohol wspólnie ze znajomymi, którzy przebywali w miejscu, w którym wpadł do wody. Towarzyszący mu wcześniej mężczyźni byli tak nietrzeźwi, że nawet nie zauważyli, że 60-latek wpadł do wody i potrzebuje pomocy.
Natychmiastowa i profesjonalna reakcja zarówno operatora monitoringu jak i policjantów, pozwoliła uchronić życie i zdrowie 60-letniego mężczyzny.
(mk/tm)