Region: Nietrzeźwy kierowca autobusu wiózł prawie 20. pasażerów. W regionie zatrzymanych 20. pijanych za kierownicą
Policjanci z Pisza zatrzymali kierowcę autobusu, który nietrzeźwy wiózł pasażerów. Rankiem autobus ten wyjechał z miejscowości Popielno do Rucianego Nidy, a stamtąd do Pisza. Do miejsca docelowego dojechał po godz. 9.00. Wtedy też oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał anonimowe zgłoszenie, że kierowca tego autobusu jest prawdopodobnie pijany. Badanie stanu trzeźwości 52-latka wykazało blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie grozi za to kara aresztu bądź grzywny. W sumie w ciągu doby policjanci na Warmii i Mazurach zatrzymali około 20. pijanych za kierownicą.
Pisz – anonimowe zgłoszenie i zatrzymanie kierowcy autobusu
Dziś o godz. 9.35 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał anonimowe zgłoszenie, że kierowca autobusu jednej z firm przewozowych jest prawdopodobnie pijany, bo czuć od niego alkohol. Zgłaszający dodał, że autobus ten zajechał właśnie na bazę w Piszu. Policjanci pojechali we wskazane miejsce. Tam zastali kierowcę opisanego autobusu, którego poddali badaniu stanu trzeźwości. Okazało się, że 52-letni mieszkaniec gminy Ruciane Nida mia blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze ustalili, że autobus ten wyjechał o godz. 6.50 z miejscowości Popielno w gminie Ruciane Nida, dojechał do Rucianego Nidy, a dalej do Pisza, gdzie zjechał na bazę. W trakcie tej trasy kierowca sprzedał 18 biletów, nie licząc pasażerów jadących z biletami miesięcznymi.
Kierowcy autobusu za jazdę pojazdem po użyciu alkoholu grozi kara aresztu lub grzywny oraz utrata pracy.
Mrągowo – zatrzymana 17-latka bez prawa jazdy, z alkoholem w organizmie wracała z poprawin
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 19.00. Mrągowscy policjanci ruchu drogowego pełniąc służbę, zauważyli na jednej z ulic miasta osobowego volkswagena, a za jego kierownicą młodą kobietę. Uwagę policjantów zwróciło to, że kierująca jechała od środka jezdni do jej krawędzi tzw. zygzakiem. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać auto i sprawdzić stan trzeźwości kierującej, ponieważ jej „dziwne” zachowanie wskazywało, że może być nietrzeźwa. Policjanci zauważyli także, że gdy auto się zatrzymało, kierująca przesiadła się na tylną kanapę, a na jej miejsce wsiadł pasażer.
Podczas kontroli policjanci już tylko potwierdzili swoje przypuszczenia. Okazało się bowiem, że 17-latka prowadziła auto tzw. zygzakiem nie tylko dlatego, że nie miała jeszcze prawa jazdy, ale dlatego, że był nietrzeźwa. Badanie alkomatem wykazało, że miała ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.
W rozmowie z policjantami dziewczyna powiedziała, że wraca z poprawin, a przesiadła się bo chciała uniknąć odpowiedzialności. Niestety okazało się, że wraz z dziewczyną jechał trzeźwy pasażer.
Teraz 17-latka za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do lat 10. Dziewczyna nie uniknie też odpowiedzialności za kierowanie pojazdem bez uprawnień. Konsekwencje mogą ponieść również osoby, które udostępniły jej pojazd.
Ełk - nietrzeźwy jechał samochodem po papierosy
W niedzielę po godz. 23.00 oficer dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że na ul. Kajki w Ełku słychać było wielki huk i prawdopodobnie coś się stało. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Na jezdni stało renault posiadające uszkodzenia karoserii z przodu i z tyłu. Za kierownicą siedział 21-letni mieszkaniec gminy Ełk. Mężczyzna przyznał się, że gdy kierował, w pewnym momencie stracił panowanie nad samochodem i uderzył w barierki ochronne. Ani jemu, ani pasażerowi nic się nie stało. Jednak po przeprowadzeniu badań stanu trzeźwości mundurowi ustalili, że kierowca miał blisko 1,2 promila alkoholu w organizmie. 21-latek tłumaczył, że przyjechał z kolegą do miasta, żeby kupić papierosy.
Szczytno – jeden był pijany i miał dwa zakazy, drugi wjechał w bramę
W miniony piątek około godziny 21.00 policjanci w trakcie patrolowania gminy Rozogi, w Występie zauważyli vw golfa. Kierujący tym autem jechał „szlaczkiem”. Policjanci natychmiast zatrzymali 39-letniego mieszkańca gminy Rozogi. Funkcjonariusze podczas rozmowy z nim wyczuli od niego alkohol. Okazało się, że mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie oraz dwa zakazy sądowe do kierowania pojazdami obejmujące okres od 2013 roku do 2019 roku.
Następnie w sobotę około godziny 12.00 oficer dyżurny policjantów ze Szczytna otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w Rusku Wielkim kierujący samochodem wjechał w bramę wjazdową. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali policjanci. Ze wstępnych ich ustaleń wynikało, że do właściciela posesji przyjechał fiatem jego znajomy. W trakcie cofania autem wjechał on w bramę wjazdową i ją uszkodził. Nikomu nic nie mówiąc odjechał on do domu. Policjanci pojechali do domu 45-latka w Dźwierzutach i go zatrzymali. Okazało się, że sprawca kolizji był pijany i mia ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Noc spędził on w policyjnej celi, a wczoraj usłyszał zarzuty.
Red.af