Ełk: 23-latek ukradł motorower i pijany jeździł nim po okolicy
Ełccy policjanci odnaleźli skradziony motorower i zatrzymali 23-letniego mieszkańca gminy Ełk, który najpierw z prywatnej posesji zabrał pojazd, a następnie pijany jeździł nim po okolicy. Teraz za swoje zachowanie mężczyzna odpowie przed sądem.
W miniony wtorek (03.07.2018) około godz. 22:30 do oficera dyżurnego ełckiej policji zadzwonił zdenerwowany mężczyzna, który powiedział, że nieznany mu sprawca ukradł motorower z jego posesji i odjechał w kierunku sąsiedniej miejscowości. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy już kilkanaście minut później patrolując okoliczne miejscowości odnaleźli motorower, który leżał na nieoświetlonym poboczu. Nieopodal zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który na ich widok stał się bardzo nerwowy i próbował jak najszybciej odejść z miejsca interwencji. Policjanci podejrzewając, że to ten mężczyzna dokonał kradzieży zatrzymali go w policyjnym areszcie. 23-latek był pijany - przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 1,7 promila alkoholu w jego organizmie. Odnaleziony motorower policjanci przekazali już prawowitemu właścicielowi. Niestety okazało się, że mężczyzna jeżdżąc skradzionym pojazdem, kilkakrotnie przewrócił się i uszkodził go.
23-latek usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Okazało się, że już wcześniej karany był za przestępstwa podobne, dlatego odpowie w warunkach tzw. „recydywy”. Teraz grozi mu kara 7,5 roku pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie za kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2, utratę prawa jazdy na okres co najmniej 3 lat oraz świadczenie pieniężne w wysokości co najmniej 5.000 zł.
(ej/tm)