Mrągowo: Wypadek, którego nie było i zgłaszający ukarany mandatem
Mrągowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że z drugiego piętra wyskoczył mężczyzna. Jak się jednak szybko okazało, zgłaszający w ten sposób po prostu sobie „zażartował”. W konsekwencji za swoje nieprzemyślane zachowanie został ukarany 500-złotowym mandatem.
Dzisiaj (09.05.2018) po godz. 6:00 na numer alarmowy policji zadzwonił mężczyzna z pytaniem co ma zrobić, ponieważ z okna budynku z drugiego piętra wyskoczył jego kolega. Po tym zgłaszający rozłączył się. Oficer dyżurny bardzo poważnie potraktował zgłoszenie i natychmiast oddzwonił. Wtedy połączenie odebrała kobieta, która twierdziła, że nie wie o co chodzi i zwołała do telefonu syna. Ten powiedział, że nic się nie stało i ponownie rozłączył się. Policjanci jednak pojechali pod ustalony wcześniej adres przypisany do numeru telefonu. Tam ustalili, że z okna nikt nie wyskoczył, a zgłaszający postanowił sobie zażartować w taki sposób. W konsekwencji mężczyzna za to, że fałszywym alarmem wprowadził w błąd policję i wywołał niepotrzebne czynności, został ukarany 500 złotowym mandatem.
Zdarza się, że osoby dzwoniące na numer alarmowy, zwracają się do policjantów ze sprawami, które tak naprawdę nie wymagają ich interwencji. Głuche telefony, żarty, chęć „wygadania się” – takie połączenia bardzo często niepotrzebnie blokują linię alarmową. Przed wykonaniem połączenia warto zastanowić się czy sprawa, z jaką dzwonimy wymaga udziału stróżów oprawa.
Przypominamy, że nr 112, 999, 998, 997 to numery alarmowe i należy z nich korzystać z rozwagą. Pod numery alarmowe dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach. Nieuzasadnione wezwania odciągają funkcjonariuszy od ważnych zadań.
Według art. 66 Kodeksu Wykroczeń: „Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadzają w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 złotych”.
(dk/tm)