Bartoszyce, Lidzbark Warmiński: Domowi agresorzy odizolowani od swoich ofiar
W zaciszu czterech ścian czasami dochodzi do rodzinnych kłótni, które są czymś więcej niż tylko wymianą zdań, a wykraczają poza przyjęte normy i przeradzają się w przestępstwa przeciwko rodzinie. Świadomość osoby krzywdzonej takim zachowaniem i umiejętność powiedzenia STOP, jest potrzebna, żeby zacząć działać i by wyeliminować taki problem. Policjanci - zwłaszcza dzielnicowi - to osoby, które zawsze pomogą w tego rodzaju sytuacjach, dodadzą odwagi i siły, by stawić czoła oprawcy.
Bartoszyce / Górowo Iławeckie: Znęcał się nad rodzicami – trafił za kraty na 3 miesiące
W sobotę (17.03.18r.), Sąd Rejonowy w Bartoszycach na wniosek policji i prokuratora zastosował tymczasowy areszt wobec 35–letniego mieszkańca gm. Górowo Iławeckie. Mężczyzna został najpierw zatrzymany przez policjantów po awanturze domowej w miniony poniedziałek (12.03.2018), jednak wtedy rodzice mężczyzny nie chcieli składać na syna zawiadomienia o znęcaniu. Na kolejną awanturę z jego udziałem nie trzeba było długo czekać, kolejny raz mężczyzna został zatrzymany w czwartek (15.03.2018) - był agresywny i pijany.
Tym razem rodzice mężczyzny powiedzieli stop i złożyli zawiadomienie o znęcaniu się ich syna nad nimi. 35–latek był już karany za to przestępstwo w 2015 roku, ale 2,5 letni pobyt w więzieniu okazał się niewystarczający, aby poprawić swoje zachowanie wobec najbliższych. Kryminalni zgromadzili materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się 35–latka nad matką w warunkach recydywy i psychicznego na ojcem również w warunkach recydywy. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi za kratami.
Za przestępstwo znęcania się nad najbliższymi, w warunkach recydywy grozi kara do 7,5 lat pozbawienia wolności.
Lidzbark Warmiński / Orneta - Zatrzymany sprawca przemocy domowej
Orneccy policjanci zatrzymali 45-latka, który popychał i kopał żonę. Pijany awanturnik chciał ją też wyrzucić z domu. W związku z tym, że takie zachowanie mężczyzny miało miejsce w przeszłości pokrzywdzona zdecydowała się powiadomić policjantów. Po zgłoszeniu interwencji mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. A zaczęło się od tego, że w minioną sobotę (17.03.2018 ) po awanturze, jaką wszczął ze swoją żoną. Pod wskazanym adresem, gdzie trwała awantura mundurowi zastali pijanego 45-latka, który wyzywał swoją żonę. Policjanci ustalili, że kiedy mężczyzna wrócił do domu zaczął popychać i kopać po nogach swoją małżonkę. Następnie 45-latek chciał wyrzucić pokrzywdzoną z mieszkania. 45-latek w obecności policjantów przyznał się do takiego zachowania, argumentując je tym, że się zdenerwował na żonę, ponieważ ta nagrywała go telefonem, żeby zobaczył jak się zachowuje po alkoholu.
Jak ustalili mundurowi to nie pierwsza awantura w domu pokrzywdzonej. Kobieta przyznała, że takie agresywne zachowania męża miały już miejsce w przeszłości. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że 45-latek ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci w rodzinie wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty. Jeśli pokrzywdzona zdecyduje się złożyć zawiadomienie o przestępstwie, ornecianin najprawdopodobniej usłyszy zarzut znęcania się nad najbliższą rodziną. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
(mk/mk/tm)