Działdowo: Ukradł samochód, a chwilę później został zatrzymany przez policyjny patrol
Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali mieszkańca Działdowa, który chwilę wcześniej ukradł samochód. Mężczyznę zatrzymano na jednej z ulic w mieście, gdy znajdował się w pojeździe. Odpowie za kradzież cudzego mienia. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
W nocy z piątku na sobotę na jednej z ulic w Działdowie doszło do kradzieży pojazdu osobowego marki Opel Tigra. Właściciel pojazdu zgłosił sprawę policji. Na miejsce skierowano policyjny patrol. W trakcie dojazdu patrolu na miejsce zdarzenia, policjanci zauważyli stojącego mężczyznę, który wskazał im swój pojazd stojący kilkadziesiąt metrów dalej, a w nim siedzącego za kierownicą nieznanego mu mężczyznę. Funkcjonariusze pojazd skontrolowali. Okazało się, że za sprawą kradzieży pojazdu stoi młody mieszkaniec Działdowa. Mężczyzna przyznał, że wcześniej włamał się do samochodu wybijając szybę w drzwiach od strony kierowcy. W chwili zatrzymania 25-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego za kradzież z włamaniem cudzej rzeczy sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat.
Z uwagi na to, że w tym przypadku sprawca dopuścił się tego przestępstwa w warunkach tzw. recydywy może mu grozić nawet 15 lat więzienia.
(jn/rj)