Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Region: Bez pobłażania dla nieodpowiedzialności na drodze

Pijani, bezmyślni, zbyt wściekli i zdecydowanie za szybcy – to na nich skupiają swój wzrok policjanci, którzy interweniują na drogach. Funkcjonariusze nie mają pobłażania wobec tych uczestników ruchu drogowego, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg.

Pisz

Pijany wziął samochód brata. Rajd zakończył na drzewie

W niedzielę (04.03.2018) po godz. 1:00 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał informację od mężczyzny, którego brat zabrał auto, a nie posiada prawa jazdy i najprawdopodobniej jest pijany. Policyjny patrol natychmiast pojechał do zgłaszającego. Tam na podwórku szarpało się dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze ustalili, że jednym z nich jest zgłaszający interwencję, który chciał zabrać bratu kluczyki od swojego auta. W rozmowie ze zgłaszającym policjanci ustalili, że jego 20-letni brat bez jego wiedzy i zgody wziął należący do niego samochód, a następnie odjechał. Jak się później okazało po drodze stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Kierującemu nic się nie stało. Samochód pomógł mu odholować znajomy. 20-latek nie posiadał prawa jazdy. W trakcie rozmowy z nim funkcjonariusze poczuli alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w organizmie 20-latka. W tej sytuacji policjanci zdecydowali o zatrzymaniu mężczyzny w policyjnym areszcie do czasu wyjaśnienia sprawy. Po wytrzeźwieniu 20-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mężczyzna przyznał się do przedstawionego mu zarzutu. Powiedział, że wcześniej wypił kilka piw, ale czuł się dobrze i dlatego postanowił przejechać się samochodem brata. Dodał, że na łuku drogi wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo, ale nic mu się nie stało. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

135 km/h w obszarze zabudowany = utrata prawa jazdy. Działania „Prędkość”

W miniony weekend (02-03.03.2018) policjanci piskiej drogówki prowadzili działania „Prędkość”. W jej trakcie ujawnili 27 kierowców, którzy popełnili wykroczenie jadąc z nadmierną prędkością. Jeden z zatrzymanych do kontroli drogowej pojazdów w niedzielne południe jechał ulicami Pisza z prędkością 134 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. 39-letni mieszkaniec gminy Pisz, kierujący samochodem marki Audi, stracił prawo jazdy. Ponad to został ukarany przez policjantów mandatem karnym w wysokości 400zł i 10 punktów karnych. Kolejny kierowca zatrzymany został przez patrol drogówki w niedzielę po godz. 9.00 na trasie Pisz - Orzysz. 20-letni mieszkaniec Warszawy kierując pojazdem marki Audi okazał policjantom ukraińskie prawo jazdy. Sprawdzając dane osoby tego kierowcy w policyjnych systemach informatycznych funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ten stracił polskie prawo jazdy. Uprawnienia zostały mu wcześniej zatrzymane kilkukrotne rażące przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym. Teraz zrobił to ponownie prowadząc auto mimo cofniętych uprawnień do kierowania pojazdami. Grozi mu teraz kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy !

Kierowca który przekroczy prędkość w terenie zabudowanym o co najmniej 50 km/h straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli, pomimo utraty prawa jazdy, taka osoba będzie nadal poruszała się samochodem i zostanie zatrzymana przez policję, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy. Jeśli to nadal nie zniechęci kierowcy - ryzykuje on utratą uprawnień i ponownym przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy.

Działdowo

Bez prawa jazdy i na „podwójnym gazie” odpowie za przestępstwo

W niedzielę w nocy około godz. 4:00 w Iłowie-Osadzie na jednej z głównych ulic prowadzących przez miejscowość, patrol prewencji zatrzymał do kontroli drogowej samochód marki Citroen Saxo. Za kierownicą pojazdu siedział 32-letni mieszkaniec gminy Iłowo-Osada. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. W jego organizmie znajdowało się blisko 2,5 promila alkoholu. Ponadto policjanci ustalili, że kierujący nie posiada prawa jazdy. Jak sam przyznał stracił je kilka lat temu za… jazdę po alkoholu. Policjanci uniemożliwili 32-latkowi dalszą jazdę. W przypadku kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i wbrew zakazowi sprawca może spędzić za kratkami nawet 5 lat.

Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo… nie miał prawa jazdy

Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego z Działdowa podczas służby w gminie Iłowo-Osada, w samo południe zauważyli przejeżdżający ulicami Iłowa pojazd marki Fiat Cinquecento, w którym znajdowało się dwóch młodych mężczyzn. Funkcjonariusze postanowili skontrolować pojazd i jego pasażerów. Gdy radiowóz jechał za autem, fiat nagle skręcił w jedną z ulic i przyspieszył. Następnie mimo wydawanych przez policyjny radiowóz sygnałów świetlnych i dźwiękowych wzywających do zatrzymania, kierowca wcale nie zareagował, a wręcz przyspieszył zmierzając w kierunku lasu. Funkcjonariusze przez cały czas widzieli kierującego autem i pasażera. Po krótkiej „gonitwie” leśnymi ścieżkami za fiatem i pieszej za uciekinierami z auta, policjanci ujęli dwóch 19-latków. Podróżujący autem to mieszkańcy gminy Iłowo-Osada. Kierujący fiatem zapytany o powód niezatrzymania się do policyjnej kontroli, przyznał, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i bał się związanych z tym konsekwencji. Młodzieniec, gdyby zareagował na polecenia funkcjonariuszy i zatrzymał do kontroli odpowiedziałby za wykroczenie jazdy samochodem mimo braku uprawnień i groziłby mu mandat karny. Teraz odpowie nie tylko za kierowanie pojazdem bez uprawnień, ale przede wszystkim za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy!

Od 1 czerwca 2017r. zlekceważenie policyjnej kontroli stało się przestępstwem. Kierowca uciekający przed policją musi liczyć się teraz z karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Na osoby łamiące nowe przepisy sądy będą też nakładać bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do nawet 15 lat.

Szczytno

Alkohol w organizmie i amfetamina w kieszeni

Szczycieńscy policjanci kryminalni w miniony piątek (02.03.2018) zatrzymali kierowcę BMW. Jak się okazało mężczyzna kierował autem mając w organizmie ponad półtora promila alkoholu. W trakcie kontroli kierowca zachowywał się nerwowo, sprawiał wrażenie jakby chciał coś ukryć. Funkcjonariusze posiadając uzasadnione  podejrzenie, że 23-latek ma przy sobie coś nielegalnego, dokonali jego przeszukania. Mieli rację, ponieważ młodzian miał w kieszeni woreczek z białym proszkiem. Okazało się, że to amfetamina. Kryminalni zatrzymali mężczyznę i osadzili w policyjnej celi. W miniony weekend, już  po wytrzeźwieniu 23-latek usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy z nich to kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, natomiast drugi dotyczył posiadania środków odurzających. Teraz za swoje zachowanie mieszkaniec gminy Rozogi odpowie przed sądem.

Nocą spacerował środkiem jezdni, nietrzeźwy i bez odblasków

Ogromną bezmyślnością i lekceważeniem innych uczestników ruchu drogowego wykazał się w minioną sobotę 47-letni mieszkaniec gminy Rozogi. Mężczyzna wieczorową porą jakby nigdy nic szedł środkiem jezdni na trasie Kowalik – Spaliny Wielkie. 47-latek był nietrzeźwy i na czas spaceru nie wyposażył się w żaden element odblaskowy. O pieszym – widmo powiadomili oficera dyżurnego przejeżdżający kierowcy. Policjanci podjęli wobec mężczyzny interwencję zanim mężczyzna spowodował niepotrzebny wypadek. Policjanci, zapytali przechodnia dokąd idzie i gdzie mieszka, wylegitymowali go. Dzięki tym ustaleniom funkcjonariusze przewieźli 47-latka pod opiekę rodziny, nie dopuszczając tym samym do ewentualnego nieszczęścia, jakie pieszy sam mógłby na siebie sprowadzić. Teraz za dopuszczenie się rażącego wykroczenia w ruchu drogowym mieszkaniec gminy Rozogi odpowie przed sądem.

Policjanci apelują o rozsądek!

Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji oraz powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Jazda pod wpływem alkoholu lub innych środków działających podobnie stanowi jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Nowe Miasto Lubawskie

Działania „Alkohol i narkotyki” na drogach powiatu

W miniony piątek na drogach całego powiatu nowomiejskiego trwały wzmożone działania „Alkohol i narkotyki”. Tym razem oprócz nowowiejskim policjantom z zespołu ruchu drogowego towarzyszyli koledzy z Oddziału Prewencji Policji w Olsztynie. Prewencyjne działania miały na celu wyeliminowanie nietrzeźwych kierujących, a także zapobieganie naruszeniom prawa. Policyjne kontrole nie ograniczyły się wyłącznie do ulic i pojazdów. Funkcjonariusze byli w okolicach parków, pubów i dyskotek. W trakcie działań sprawdzono trzeźwość u 260 kierujących. Niestety nie wszyscy kierowcy okazali się wczoraj trzeźwi. W Biskupcu policjanci zatrzymali 2 mężczyzn, którzy kierowali rowerami znajdując się w stanie nietrzeźwości. Obaj za popełnione wykroczenie zostali ukarani mandatami.

Iława

Zabrał ciągnik sąsiada, by pokłócić się z babcią

Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o awanturze w jednym z domów na terenie  gminy Iława. Funkcjonariusze pojechali na miejsce. Okazało się, że do starszej kobiety przyjechał jej wnuczek, który znajdując się pod działaniem alkoholu wszczął awanturę z babcią. Mężczyzna wcześniej zabrał ciągnik sąsiadowi i przyjechał do swojej babci. Policjanci wylegitymowali mężczyznę i sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że 34–latek nie posiada uprawnień do kierowania ciągnikiem i kierował nim mając prawie 1,9 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Iława i osadzili w policyjnej celi. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Kodeks karny za samą kradzież przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Za 110 km/h stracił prawko na 3 miesiące

Kolejnego nieodpowiedzialnego kierującego iławscy policjanci zatrzymali w Rodzonym. 30–latek w terenie zabudowanym jechał VW z prędkością 110 km/h. Mężczyzna za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości został ukarany mandatem i punktami karnymi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymali 30 – latkowi prawo jazdy na 3 miesiące.

Węgorzewo

105 km/h to o 55 za dużo w obszarze zabudowanym

Wczoraj (04.03.2018) policjanci z węgorzewskiej drogówki pełniąc służbę w miejscowości Kolonia Rybacka prowadzili kontrole pojazdów pod kątem przekraczania przez kierujących dozwolonej prędkości. Około godz. 16:30 zauważyli szybko nadjeżdżający pojazd. Funkcjonariusze wykonali pomiar i urządzenie wykazało, że kierowca osobowego nissana poruszał się w terenie zabudowanym z prędkością 105 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Policjanci zatrzymali samochód do kontroli. Jak się okazało za kierownicą siedziała 25-letnia kobieta. Mieszkanka Ełku za nieprzestrzeganie przepisów prawa została ukarana mandatem karnym w wysokości 400 złotych i 10 punktami karnymi. Policjanci zatrzymali jej również prawo jazdy.

Gołdap

Uwaga na zebrę! 71-latek potrącony na przejściu

Wczoraj około godz. 18:50 w centrum Gołdapi doszło do potrącenia pieszego przez 24-latka kierującego volkswagenem passatem. Kierujący nie ustąpił pierwszeństwa dla prawidłowo przechodzącego przez przejście dla pieszych 71-letniego mieszkańca Gołdapi, w wyniku czego zaczepił go prawym lusterkiem, po czym wjechał na wysepkę uderzając w znak drogowy. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Kierujący volkswagenem był trzeźwy.Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie.

Olecko

Seria niebezpiecznych zdarzeń na drogach powiatu

W miniony weekend na drogach powiatu oleckiego policjanci odnotowali wypadek, w którym ucierpiała jedna osoba.  Doszło również do 4 kolizji. Panujące warunki są trudne, dlatego policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości do panującej aury.  Pierwsze  zdarzenie oleccy policjanci odnotowali w piątek (02.03.2018 r.) około godz. 15:30 w miejscowości Wieliczki. Jak ustalili policjanci, kierujący osobowym volkswagenem, nie dostosował prędkości do panujących warunków, stracił panowanie nad pojazdem i dachował w przydrożnym rowie. 74-latek podróżował sam i nie odniósł żadnych obrażeń. Został pouczony. O wypadku drogowym, do którego doszło w miejscowości Gąski, oficer dyżurny oleckiej komendy otrzymał zgłoszenie w piątek (02.03.2018) po godz. 18:00. Jak ustalili policjanci ruchu drogowego, kierująca samochodem osobowym marki Opel nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, wpadła w poślizg i uderzyła bokiem pojazdu w latarnie.  39-latka z urazem biodra została przetransportowana do szpitala w Ełku.  Kobieta podróżował z 7-letnim synem, który na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń.  Do kolejnych trzech zdarzeń drogowym doszło w niedzielę (04.03.2018). Pierwsze miało miejsce przed godz. 10:00 w miejscowości Sedranki. Kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen,  podczas wyprzedzania na skrzyżowaniu, uderzył w pojazd marki Audi, którego kierujący wykonywał manewr skrętu w lewo. 45-latek został ukarany mandatem karnym. Do kolejnej kolizji doszło po godz. 13:30 w miejscowości Ślepie. Jak ustalili policjanci, kierujący audi, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu peugeotem, w wyniku czego doszło do zderzenia. Pojazdami podróżowały cztery osoby, ale na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Czesław K. za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym. Ostatnia kolizja miała miejsce w Olecku na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego, Gołdapskiej i Armii Krajowej. Kierujący osobowym volkswagenem, jadać od strony Gołdapi, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu audi, jadącemu od strony ulicy Wojska Polskiego, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. Sebastian G. został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł.

Ostróda

Pijany i bez uprawnień spowodował kolizję i próbował uciec

Wczoraj (04.03.2018) około godz. 13:00 na parkingu jednego z ostródzkich supermarketów. Kierowca opla najechał na tył toyoty i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Świadkowie kolizji widząc podejrzane zachowanie sprawcy i to, że próbuje się oddalić postanowili go zatrzymać i wezwać na miejsce policję. Jak okazało się 24-latek był pijany. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2,5 promila tej substancji. Ponadto, funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.

(tm)

Powrót na górę strony