KWP: Weekend na drogach regionu - bez pobłażania wobec nieodpowiedzialnych kierowców
Gdy w weekend jedni odpoczywają, świętują lub wykorzystują wolny czas na nadrobienie zaległości, policjanci w tym czasie intensywnie pracują nad zapewnieniem bezpieczeństwa i porządku na drogach. Niestety wciąż, mimo licznych apeli i prowadzonych akcji prewencyjnych, funkcjonariusze wiele uwagi muszą poświęcać nieodpowiedzialnym kierowcom, którzy za nic mają przepisy oraz bezpieczeństwo innych i za kierownice swoich aut wsiadają pod wpływem alkoholu.
Miniony weekend był ostatnim weekendem tegorocznego karnawału, co wiązało się m.in. z organizowanymi w różnych miejscach imprezami i wyjazdami na nie ich uczestników. Był to także dla wielu czas odpoczynku i relaksu lub moment na nadrobienie zaległości w pracach domowych, czy zrobieniu zakupów. Nie obyło się w tym czasie także bez zdarzeń drogowych, przy których pracowali policjanci. Niestety część z nich była spowodowana przez nieodpowiedzialnych kierowców, którzy za kierownice swoich aut wsiedli pod wpływem alkoholu.
W ciągu minionych dwóch dni (10-11.02.2018) policjanci na Warmii i Mazurach pracowali na miejscu 62 kolizji oraz 3 wypadków, w których ranne zostały 3 osoby. W tym czasie policjanci zatrzymali także 15 nietrzeźwych kierujących.
Bartoszyce: Zatrzymani za kierownicą z alkoholem w organizmie
W nocy z soboty na niedzielę (11/12.02.2018) bartoszyccy policjanci zatrzymali do kontroli 3 auta, za kierownicą których siedzieli nietrzeźwi kierowcy. Pierwszy zatrzymany, 23–latek z gm. Bartoszyce, miał w organizmie blisko pół promila alkoholu. Ten fakt wyszedł na jaw w trakcie kontroli drogowej, po tym jak 23–latek zawrócił hondą na drodze jednokierunkowej. Policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyzny, które miał zaledwie od 1,5 roku. Za jedno z popełnionych wykroczeń 23–latek otrzymał mandat karny w wysokości 200 zł. Kolejnym wykroczeniem tj. kierowaniem autem w stanie po użyciu alkoholu zajmie się sąd. Z kolei 60–latek z Bartoszyc odpowie za przestępstwo, po tym jak kierował swoim VW w stanie nietrzeźwości - w organizmie miał 0,65 promila alkoholu. Stracił prawo jazdy, które miał od 23 lat. Trzeci z zatrzymanych mężczyzn, 21–latek z gm. Górowo Iławeckie, kierując VW miał w organizmie nieco ponad 0,4 promila alkoholu i popełnił tym samym wykroczenie. 21–latek stracił prawo jazdy, które miał od 2,5 roku. Wszyscy trzej zatrzymani przez policjantów mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Dwóch z nich odpowie za wykroczenie. Grozi im grzywna w wysokości nawet 5 tys. zł. i obligatoryjny zakaz kierowania samochodami na okres od 6 miesięcy do 3 lat. 60–latkowi grożą surowsze konsekwencje – popełnił przestępstwo. Kodeks karny wobec pijanych kierowców przewiduje karę nawet do 2 lat za kratami, zakaz kierowania samochodami na okres nie krótszy niż 3 lata i dodatkowo świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.
Elbląg: Policjanci podsumowali weekend
Policjanci z elbląskiego ruchu drogowego w miniony weekend zatrzymali prawa jazdy dwóm kierującym. Powodem tego była jazda po alkoholu. W jednym z przypadków 19-letnia kobieta kierowała mercedesem mając 0,6 promila alkoholu w organizmie. W wyniku policyjnej kontroli nieodpowiedzialna kierująca straciła prawo jazdy, które miała dopiero od kilku miesięcy. Wkrótce odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Kolejny kierowca po alkoholu został zatrzymany w Pasłęku przy ul. Westerplatte. 32-latek jechał Volkswagenem Golfem. Podczas kontroli miał 1,2 promila alkoholu w organizmie.
Gołdap: Jechała za szybko, zjechała do rowu
Wczoraj (11.02.2018) około godz. 15:30 oficer dyżurnym gołdapskie komendy otrzymał informację, że w miejscowości Regiele (gm. Gołdap) w rowie leży osobowy VW. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że 24-letnia kierująca VW Borą nie dostosowała na łuku drogi prędkości do warunków na niej panujących, w wyniku czego straciła panowanie nad autem i zjechała do przydrożnego rowu. Kobieta jechała z młodszą o kilka lat pasażerką. Na szczęście nic poważnego im się nie stało. Kierująca była trzeźwa i została ukarana mandatem karnym.
Giżycko: Zatrzymani za jadę w stanie nietrzeźwość
W miniony weekend dwóch nietrzeźwych kierujących zatrzymali policjanci giżyckiej drogówki. Pierwszy z nich został zatrzymany w miniony piątek (09.02.2018) w Giżycku na ul. Tadeusza Kościuszki. 33-letni kierowca opla miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Natomiast w niedzielę (11.02.2018 r.) również w Giżycku, tym razem na ul. Królowej Jadwigi funkcjonariusze zatrzymali do kontroli forda fiestę. Jego kierowca również pijany. Badanie stanu trzeźwości wskazało, że miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Kierującym za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów, a także obligatoryjne świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł.
Iława: Za swoją nieodpowiedzialność odpowiedzą przed sądem
Trzej nieodpowiedzialni kierujący samochodami zapiszą się w niechlubnej policyjnej statystyce minionego weekendu. Skrajną nieodpowiedzialności wykazał się 24-latek, który pomimo wcześniej wypitego alkoholu postanowił wsiąść za „kółko”. O niebezpiecznych manewrach kierującego audi, oficera dyżurnego iławskiej policji poinformował świadek. Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazane miejsce i podczas patrolu dróg gminy Zalewo zauważyli opisywany samochód. Policjanci wylegitymowali mężczyznę i sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że 24–latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a samochód przekazali osobie przez niego wskazanej. Kolejnego nietrzeźwego kierującego zatrzymali policjanci na drodze krajowej nr 15. Funkcjonariusze wylegitymowali kierowcę forda i jak podczas każdej kontroli drogowej sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że 36–latek miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo mężczyzna nie miał przy sobie dokumentu prawa jazdy. Samochód został przekazany osobie wskazanej przez zatrzymanego, a mężczyzna zwolniony po wykonaniu z nim czynności, a jego sprawą wkrótce zajmie się sąd. Przed sądem odpowie także 40-latek, którego podczas jazdy oplem zatrzymali do kontroli policjanci. Jak podczas każdej kontroli drogowej sprawdzili dokumenty mężczyzny oraz pojazdu. 40–latek przyznał, że nie ma prawa jazdy. Okazało się, że mieszkaniec gminy Dąbrówno miał zatrzymany dokument ponieważ kierował samochodem pod wpływem alkoholu i jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu ponieważ nie opłacił grzywny za popełnione wykroczenia.
Kętrzyn: Za duża prędkość, a w efekcie dachowanie
W minioną sobotę kilka minut przed godz. 6:00 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów został powiadomiony przez Wojewódzkie Centrum Powiadomień Ratunkowych, że na trasie Stara Różanka – Kętrzyn, na wysokości pierwszego wjazdu do miejscowości Wopławki, doszło do zdarzenia drogowego. Z przekazanych informacji wynikało, że w zderzeniu uczestniczył jeden pojazd oraz jedna osoba jest poszkodowana. Na wskazaną trasę natychmiast zostały wysłane służby ratunkowe. Będący na miejscu policjanci ustalili, że 21-letni mężczyzna, kierując audi na łuku drogi najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego wjechał do przydrożnego rowu, a następnie po uderzeniu w przepust pojazd dachował i zatrzymał się na lewym pasie jezdni. Na szczęście kierujący nie doznał poważnych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 21-latek był trzeźwy. Z uwagi na powstałe uszkodzenia pojazdu funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.
Lidzbark Warmiński: Szedł nocą bez odblasków, został potrącony przez rejsowego busa
W minioną sobotę wieczorem po godz. 18:00 doszło do potrącenia pieszego na trasie Górowo Iławeckie – Lidzbark Warmiński, na wysokości Wielochowa. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia, jadący mercedesem (busem przewożącym pasażerów), nie zauważył idącego drogą 39-latka i go potrącił. Potrącony mężczyzna nie posiadał na sobie żadnych elementów odblaskowych, czy wyróżniających go na drodze. Ponadto jak ustalili policjanci, mieszkaniec gminy Lidzbark Warmiński był nietrzeźwy. W wyniku uderzenia doznał obrażeń głowy i karetką pogotowia został przetransportowany do szpitala w Bartoszycach.
Mrągowo: Nieoczekiwana zmiana miejsc
W sobotę (10.02.2018) po godz. 8:00 oficer dyżurny mrągowskiej komendy otrzymał informację o kolizji drogowej, do której doszło na ul. Warszawskiej w Mrągowie. Tam kierujący BMW uderzył w zaparkowanego VW Passata. Zgłaszający dodatkowo powiadomił, że sprawca nie zatrzymując się, odjechał z miejsca zdarzenia. Tak bardzo się spieszył, że nie zauważył, że zgubił po drodze tablicę rejestracyjną swojego auta. Już chwilę później funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali opisany pojazd do kontroli drogowej. Podczas interwencji w aucie siedziało dwóch mężczyzn, a ten za kierownicą był nietrzeźwy - miał 2 promile alkoholu w organizmie. Ale to wcale nie oznaczało, że wszystko w tej sprawie stało się jasne. Jak ustalili policjanci, w chwili zdarzenia za kierownicą BMW siedział mężczyzna, który później przesiadł się na miejsce pasażera. W jego przypadku badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna... był trzeźwy. Jak tłumaczył – obawiał się konsekwencji spowodowania kolizji. W efekcie policyjnej interwencji pierwszemu mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy i będzie on odpowiadał za popełnienie przestępstwa, jakim jest kierowanie w stanie nietrzeźwości, a drugiego ukarano mandatem karnym za spowodowanie kolizji drogowej.
Nowe Miasto Lubawskie: Jeden odpowie za naruszenie zakazu, drugi za jazdę z promilami
W piątek (09.02.2018) o godz. 17:45 na ul. Tkackiej w Biskupcu policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego seatem. W trakcie sprawdzania danych kierującego w systemach informatycznych okazało się, że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę, bowiem obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 9 miesięcy. Za naruszenie zakazu 34-latek odpowie przed sądem. Za to przestępstwo zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (11.02.2018) około godz. 20:30 oficer dyżurny nowomiejskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej, która miała miejsce w Gryźlinach. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że kierujący daewoo wyjeżdżając z terenu prywatnej posesji zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w prawidłowo jadącą toyotę. Sprawca po zderzeniu z tym autem wysiadł z samochodu i uciekł na teren pobliskiej posesji. Policjanci ustalili dane personalne kierującego i rozpoczęli jego poszukiwania. Chwilę później funkcjonariusze znaleźli go ukrywającego się w jednym z budynków gospodarczych. Jak się okazało, 34-latek był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie 3 promile alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dziś, gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Jakby tego było mało okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a jego samochód nie miał aktualnych badań technicznych pojazdu.
Olsztyn: Nietrzeźwy kierowca sprawcą kolizji drogowej
W niedzielę (11.02.2018) przed godz. 23:00 doszło do kolizji drogowej z udziałem nietrzeźwego kierowcy. Patrol policji na ul. Limanowskiego zauważył, że osobowy ford focus uderzył w słup oświetleniowy. Policjanci natychmiast podbiegli do poszkodowanych, aby udzielić im niezbędnej pomocy. Na szczęście nikt z czterech mężczyzn podróżujących autem nie odniósł żadnych obrażeń. Skończyło się jedynie na uszkodzonej latarni i pogiętej karoserii. Samochodem podróżowało czterech obywateli Ukrainy, a za kierownicą siedział 29-latek, od którego policjanci wyczuli zapach alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło ich podejrzenia i wykazało ponad pół promila alkoholu u młodego mężczyzny. Funkcjonariusze ustalili, że oprócz alkoholu w organizmie kierowcy do zdarzenia przyczyniło się także niedostosowanie prędkości do warunków drogowych. 29-latek jadąc ul. Limanowskiego od Placu Bema stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w znajdujący się po prawej stronie drogi słup oświetleniowy. Uszkodzony samochód został zabezpieczony i odholowany na policyjny parking. Ze swojego zachowania 29-latek będzie musiał wytłumaczyć się przed Sądem Karnym w Olsztynie. Odpowie on za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za narażenie na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego.
Ostróda: Pieszy potrącony na przejściu miał 4 promile alkoholu w organizmie
W niedzielę (11.02.2018) około godz. 19:00 na ul. Jagiełły w Ostródzie, według wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów, kierowca hondy nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na pasach i potrącił go. 68-letni mieszkaniec Ostródy ze złamaną nogą trafił do szpitala. Funkcjonariusze przebadali kierowcę na zawartość alkoholu w organizmie. Mężczyzna był trzeźwy. Z kolei badanie pieszego wykazało u niego ponad 4 promile alkoholu w jego organizmie. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu kierowcy prawa jazdy. Dokument wraz z dokumentacją ze zdarzenia trafi do sądu. To tam podjęta zostanie decyzja o jego dalszym losie i o tym, czy zachowa swoje uprawnienia.
Pisz: Nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie na przejściu. Stracił prawo jazdy
Na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym w Piszu 60-letni kierowca samochodu marki Kia, nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie przechodzącej przez ulicę po przejściu dla pieszych. Gdy piesza znajdowała się w połowie przejścia kierowca osobówki zjeżdżając ze skrzyżowania naruszył obowiązek zachowania szczególnej ostrożności i zmniejszenia prędkości w związku ze zbliżaniem się do oznakowanego przejścia dla pieszych. Kobieta chcąc uniknąć zderzenia zmuszona była zatrzymać się. 60-latek powiedział policjantom, że zauważył pieszą w ostatniej chwili i dlatego nie hamował. W związku z tym, że kierowca pojazdu marki Kia spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego policjanci drogówki zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Sprawa skierowana zostanie teraz do sądu.
Szczytno: Nietrzeźwi kierowcy, zatrzymane prawo jazdy i zdarzenia drogowe
Podczas minionego weekendu szczycieńscy policjanci zatrzymali osoby, dla których bezpieczeństwo własne oraz innych użytkowników drogi było wartością drugorzędną. Stróże prawa wyeliminowali z ruchu czterech mężczyzn, którzy postanowili wyruszyć w trasę będąc pod wpływem alkoholu. Amatorzy jazdy na podwójnym gazie, mieli w organizmach od niespełna pół promila do aż ponad dwóch promili alkoholu. Na domiar wszystkiego, dwóch z nich (22-latek i 33-latek) kierowali autami w ogóle nie posiadając do tego wymaganych uprawnień. Obaj odpowiedzą teraz przed sądem a złamanie przepisów prawa. Policyjne interwencje drogowe w ostatnich dniach dotyczyły także „piratów drogowych”, którzy za nic mieli ograniczenia prędkości. W Rozogach 32-letni kierowca skody pędził w obszarze zabudowanym z prędkością 139 km/h, czyli o 89 km za dużo w miejscu ograniczenia prędkości do 50 km/h. W Dębówku 26-latek jechał toyotą mając na liczniku 106 km/h. Obaj panowie stracili prawa jazdy i zostali ukarani mandatami karnymi po 500 zł każdy, a na ich konta wpłynęło dodatkowo po 10 punktów karnych.
Przypominamy!
Niezależnie od pory roku, każdy pieszy po zmierzchu poza obszarem zabudowanym musi posiadać element odblaskowy widoczny dla kierujących. Osoby piesze należą do tzw. grupy niechronionych uczestników ruchu drogowego. Są oni szczególnie narażeni na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia w kontakcie z samochodem. W wyniku zaistniałych zdarzeń drogowych z udziałem pojazdów mechanicznych, ich szanse na przeżycie znacznie maleją.
Przestrzegamy!
Nadmierna prędkość samochodu i alkohol krążący w organizmie kierowcy to zabójcze połączenie. Taki kierowca w momencie, gdy pojawia się na drodze staje się tykającą bombą, która rodzi poważne zagrożenie w każdym miejscu, w którym się pojawia. Na szczęście często dzięki pracy policjantów i odpowiedzialnej reakcji świadków ta bomba zostaje rozbrojona na czas. Jednak niestety czasami wybucha i powoduje nieodwracalne zniszczenia.
Apelujemy!
Rozwaga, odpowiedzialność i bezwzględna trzeźwość na drodze – to cechy, którymi powinien wykazywać się każdy uczestnik ruchu drogowego. Należy mieć świadomość, że bezmyślne zachowanie może rodzić nie tylko odpowiedzialność karną dla kierowcy, ale może stać się także przyczyną dramatów życiowych wielu osób i rodzin.
(tm)