Szczytno: Pamiętaj, jazda samochodem po oblodzonym terenie to ryzyko
W ciągu dnia dwóch młodych śmiałków ćwiczyło tzw. bączki na oblodzonej łące. Panujący mróz sprawił, że na podmokłym terenie utworzyła się tafla lodu. Wydawałoby się, że jeżdżąc niczemu nie szkodzili. Nic bardziej mylnego, szkodzili sami sobie. Na lodzie łatwo stracić panowanie nad kierownicą. Chęć sprawienia sobie frajdy przysłoniła 19-letnim kierowcom obraz tragicznych konsekwencji zabawy na lodzie.
Wczoraj w ciągu dnia szczycieńscy policjanci podejmowali interwencję wobec dwóch 19-letnich kierowców, którzy swoimi audi kręcili na oblodzonym terenie tzw. bączki.
Rozpędzone auta zobaczył Komendant Powiatowy Policji w Szczytnie mł. insp. Tomasz Bzymek, który przejeżdżał ul. Ostrołęcką i postanowił zadbać o bezpieczeństwo kierowców.
Funkcjonariusze ruchu drogowego, który pojechali na wskazane miejsce ustalili, że dwaj kierowcy, których staż posiadania uprawnień do kierowania liczy się dopiero w miesiącach, postanowili podszkolić swoje umiejętności jazdy ekstremalnej.
Nie pomyśleli jednak, że jazda po oblodzonym terenie może być niebezpieczna, a nawet tragiczna w skutkach.
Policjanci uświadomili kierowcom zagrożenie na jakie narażali siebie oraz 20-letniego pasażera jednego z aut. Tym samym policjanci udaremnili amatorom ekstremalnych doznań dalszą jazdę.
esz/in
