Ostróda/Olsztyn: Oficer dyżurny po służbie zatrzymał nietrzeźwą kierującą
Policjantem jest się zawsze, nawet po skończonej służbie. Udowodnił to oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie, który w czasie wolnym zatrzymał nietrzeźwą kierującą. Podejrzenia funkcjonariusza wzbudził stan techniczny jej samochodu. Auto nie miało opony.
O tym, że policjanci dbają o bezpieczeństwo nawet po zakończonej służbie przekonała się 53-letnia mieszkanka Olsztyna. W miniony weekend oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie w czasie wolnym od służby zauważył w Olsztynie auto, które poruszało się mimo braku opony w jednym kole.
Jak relacjonuje nadkom. Sławomir Sokołowski:
"W sobotę w nocy jechałem ulicą Sielską w Olsztynie. W pewnym momencie auto jadące na pasie obok zajechało mi drogę. Zauważyłem, że w tym pojeździe jest coś nie tak z jednym kołem. Czuć było również zapach "palonej gumy". Samochód jednak jechał dalej. Mimo uszkodzeń, poruszał się z dużą prędkością. Widziałem jak z koła odpadają kawałki opony. Kierowca skręcił w „Starą Sielską”. Wiedziałem, że coś jest nie tak, dlatego postanowiłem jechać za nim. Kiedy auto przejechało przez progi zwalniające bez hamowania i kilkukrotnie najechało na krawężnik, postanowiłem działać. Chciałem zatrzymać kierowcę ale przy próbie wyprzedzania, on nagle przyspieszył. Wtedy zobaczyłem, że za kierownicą siedzi kobieta. W końcu udało mi się wyprzedzić i zajechać jej drogę. Podbiegłem do jej samochodu i wyłączyłem silnik forda. Kobieta nie pozwalała mi wyjąć kluczyków ze stacyjki i próbowała ponownie uruchomić pojazd. W międzyczasie wezwałem na pomoc patrol informując, że zatrzymałem kierowcę, który prawdopodobnie znajduje się pod wpływem alkoholu lub narkotyków."
Jego podejrzenia okazały się słuszne. Badanie 53- latki na zawartość alkoholu w jej organizmie wykazało blisko 1,5 promila.
Olsztyńscy policjanci zatrzymali jej prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu. Kobieta usłyszała już zarzuty, do których się przyznała.
Za popełnione przestępstwo mieszkanka Olsztyna odpowie przed sądem. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
(ab/rj)