Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ostróda, Stębark: Okradli budynek po byłym klubie rozrywkowym. Wszystko sprzedali na skupie złomu

Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 18-letniemu mężczyźnie, który włamał się do nieczynnego już klubu nocnego i ukradł stamtąd wszystko, co można sprzedać w punkcie skupu złomu. Mężczyzna kradł w biały dzień, gdyż założony dozór elektroniczny nie pozwalał mu opuszczać mieszkania wieczorami. Za kradzież odpowie też dwóch innych mężczyzn, który z tego samego lokalu zdemontowali i ukradli drzwi wejściowe oraz ogrodzenie. Straty sięgają 50.000 złotych.

Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 18-letniemu mężczyźnie, który włamał się do nieczynnego już klubu nocnego i ukradł stamtąd wszystko, co można sprzedać w punkcie skupu złomu. Mężczyzna kradł w biały dzień, gdyż założony dozór elektroniczny nie pozwalał mu opuszczać mieszkania wieczorami. Za kradzież odpowie też dwóch innych mężczyzn, który z tego samego lokalu zdemontowali i ukradli drzwi wejściowe oraz ogrodzenie. Straty sięgają 50.000 złotych.
Policjanci z Posterunku Policji w Stębarku pracowali nad sprawą kradzieży metalowych elementów z nieczynnego już lokalu na terenie gminy Grunwald. Poszkodowany straty oszacował na około 50.000 złotych. Z byłego klubu zniknęły między innymi drzwi wejściowe, instalacje elektryczne, agregaty z lodówek, balustrady i ogrodzenie lokalu. Policjanci wytypowali trzech mężczyzn, których podejrzewali o związek z tą sprawą. Cała trójka została zatrzymana. 18-latek, za popełnione w ubiegłym roku przestępstwo miał założony dozór elektroniczny. Przyznał, że włamywał się tylko w dzień, gdyż po godzinie 18.00 zgodnie z założeniami tego dozoru, musiał przebywać w domu. Mężczyzna już jako nieletni często wchodził w konflikt z prawem. Dwaj pozostali mężczyźni, którzy ukradli stamtąd siatkę ogrodzeniową i metalowe drzwi wejściowe, także nie kwestionowali swojej winy.
18-letniemu Przemysławowi W. za kradzież z włamaniem może grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Dwaj pozostali mężczyźni za kradzież mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat.
 

Powrót na górę strony