Iława: Jeden uszkodził auto znajomemu, drugi złamał nos „byłemu” swojej dziewczyny
Pewien 24-latek z Susza dobrowolnie poddał się karze, po tym jak usłyszał zarzut uszkodzenia samochodu swojego znajomego. Z kolei 28-latek z Iławy będzie tłumaczył się przed sądem, po tym jak uderzył byłego partnera swojej dziewczyny powodując u niego złamanie nosa.
24-latek odpowie za uszkodzenie auta
Policjanci z suskiego komisariatu pod nadzorem prokuratury prowadzili postępowanie przeciwko 24-latkowi. Z ustaleń śledczych wynikało, że mężczyzna spotkał się ze znajomymi przed jednym ze sklepów w Suszu. W pewnym momencie doszło między nimi do kłótni. Kiedy skończyły się argumenty słowne, mężczyźni zaczęli się bić, a po chwili wsiedli do samochodu zostawiając przed sklepem 24-latka. Nie spodobało się to pozostawionemu mieszkańcowi Susza, który kopnął kilkukrotnie w auto, powodując jego uszkodzenie. Potłukł w ten sposób kierunkowskaz oraz spowodował zarysowania i wgniecenia w samochodzie. Policjanci przyjęli zawiadomienie oraz przesłuchali świadków. 24–latek. Z Susza usłyszał zarzut, do którego się przyznał i dobrowolnie poddał się karze. Teraz czekają go 2 miesiące ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne, wskazane przez sąd. Mężczyzna musi też naprawić samochód pokrzywdzonemu oraz pokryć koszty sądowe.
28-latek odpowie za uszkodzenie nosa
Jakiś czas temu oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o awanturze w jednym z mieszkań w Iławie. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Okazało się, że do dziewczyny zgłaszającego, przyszedł jej były partner zabrać swoje rzeczy. Mężczyzna jednak oprócz swoich rzeczy zaczął zabierać też inne przedmioty. W tracie czynności policjanci ustalili, że zachowywał się on agresywnie wobec kobiety i zgłaszającego, przez co między mężczyznami doszło do awantury. Kiedy zabrakło argumentów słownych zaczęli się bić. Zgłaszający uderzając rękoma w twarz byłego partnera swojej dziewczyny złamał mu nos. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonego i przesłuchali uczestników zdarzenia. 28–latek usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Kodeks karny za ten czyn przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
(JK/TM)