Pisz: Kradzieże i włamania - 11 zarzutów dla mieszkańca gminy Orzysz
Kryminalni z Orzysza ustalili i zatrzymali 21-letniego mieszkańca orzyskiej gminy, podejrzanego o liczne kradzieże i włamania. Sprawca działał od czerwca do sierpnia tego roku na terenie Orzysza i okolic. Włamywał się do domów i domków jednorodzinnych skąd kradł pieniądze i przeróżne przedmioty m.in. laptopa, notes, replikę broni, poroże łosia, czy damską torebkę z zawartością. 21-latek podejrzany jest także o krótkotrwałe użycie pojazdu, którym spowodował kolizję. Mężczyzna usłyszał łącznie 11 zarzutów.
Policjanci z Komisariatu Policji w Orzyszu pracowali nad ustaleniem okoliczności i zebraniem materiałów dowodowych w sprawie licznych kradzieży i włamań, które miały miejsce w okresie od czerwca do sierpnia 2017 roku na terenie miasta i gminy.
W tym czasie nieznany sprawca włamał się m. in. do domu jednorodzinnego, skąd ukradł wykaszarkę wartości 1500 złotych. Z domku letniskowego zabrał pieniądze w kwocie blisko 1500 złotych. W restauracji, wykorzystując nieuwagę właściciela dokonał kradzieży pieniędzy, które znajdowały się w metalowej kasetce, aparatu fotograficznego oraz telefonu komórkowego. Z innego domu ukradł 660 złotych. Z następnego mieszkania laptopa, kalendarz oraz replikę broni. Będąc na dyskotece zabrał damską torebkę, w której był telefon komórkowy. Właścicielka wyceniła wartość strat na kwotę ponad 1000 złotych. Zrywając moskitierę otworzył okno wchodząc do następnego domu. Tam ukradł portfel, w którym było jedynie 100 złotych. W innym przypadku nie wzgardził nawet porożem łosia. To tylko niektóre z przestępstw, do których doszło w okresie trzech miesięcy na terenie miasta i gminy Orzysz.
Pracując nad tymi dochodzeniami funkcjonariusze doszli do wniosku, że sprawcą tych czynów jest jedna i ta sama osoba. W dalszej kolejności ustalili i zatrzymali podejrzanego. To 21-letni mieszkaniec gminy Orzysz.
Wykonując dalsze czynności z udziałem zatrzymanego kryminalni ustalili, że jest on także podejrzany o krótkotrwałe użycie pojazdu marki VW Golf w czerwcu. Autem tym spowodował kolizję i porzucił je powodując straty na kwotę ponad 600 złotych.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał w sumie 11 zarzutów. Nie kwestionował swojej winy. Za popełnienie tych przestępstw grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
(ASz/TM)