Szczytno: Jeden ukradł lampy uliczne, drugi przywłaszczył pieniądze. Policjanci skierowali do sądu akty oskarżenia
Szczycieńscy policjanci skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu mieszkańcowi Wielbarka, który w okresie od stycznia do kwietnia tego roku w swojej rodzinnej miejscowości ukradł trzy lampy uliczne. Do sądu trafił również akt oskarżenia przeciwko 41-letniemu mieszkańcowi Szczytna, który w marcu zeszłego roku przywłaszczył kwotę 3 tysięcy złotych.
Policjanci ze szczycieńskiej dochodzeniówki skierowali do sądu rejonowego w Szczytnie akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu mieszkańcowi Wielbarka. 21-latek w okresie od stycznia do kwietnia tego roku dokonał kradzieży trzech lamp ulicznych umieszczonych w Wielbarku. Zachowanie 21-latka naraziło urząd gminy na straty wartości ponad 4 tysiące złotych. Mieszkaniec Wielbarka był na tyle hojny, że lampę skradzioną w kwietniu przekazał 22-letniemu koledze.
22-latek odpowie przed sądem za paserstwo.
Ale to nie jedyne czyny jakich w tym roku dopuścił się 21-letni mieszkaniec Wielbarka. W dniu 10 kwietnia mężczyzna, w Szczytnie przy ul. Chrobrego dokonał kradzieży roweru, który dzięki szybkiej reakcji świadka i policjantów, powrócił do właścicielki.
Natomiast dzięki policjantowi ze szczycieńskiego wydziału dochodzeniowo-śledczego, 40-letni właściciel 3 tysięcy złotych odzyskał pieniądze, których w zeszłym roku w marcu nie odebrał z bankomatu. Bankomat, o którym mowa znajduje się przy jednej z placówek bankowych na terenie miasta. Mieszkaniec Świętajna korzystając z własnej karty kredytowej dokonał transakcji wypłaty pieniędzy, zatwierdzając to odpowiednimi przyciskami na urządzeniu. Kolejną czynnością po zaakceptowaniu wypłaty, jaką wykonał mężczyzna było oczekiwanie na otrzymanie pieniędzy. Jednak po kilku minutach oczekiwania, gdy zaakceptowana kwota nie pojawiała się w kieszeni bankomatu, mężczyzna zrezygnował i postanowił sprawę wyjaśnić później w banku. Wtedy pod bankiem pojawił się 41-latek, który zobaczywszy wystający z kieszeni bankomatu plik banknotów, po prostu je wziął i odjechał do domu.
Policjant szczycieńskiej dochodzeniówki dotarł do monitoringu przy bankomacie, ustalił wizerunek mężczyzny przywłaszczającego pieniądze. Posiadając ten materiał funkcjonariusz dotarł do ustalonego mieszkańca Szczytna i postawił mu zarzut kradzieży.
Ważną rzeczą jest fakt, że dzięki pracy policjanta 3 tysiące złotych wróciły do właściciela.
(es/rj)