Olsztyn: Kolejna starsza osoba oddała w ręce oszustów swoje oszczędności
69-letnia kobieta po powrocie z banku, gdzie przelała 15 tysięcy złotych na konto rzekomego prokuratora opowiedziała całą historię swojemu mężowi, który nie miał wątpliwości, że żona padła ofiarą oszustwa.
Wczoraj (23.10.2017) mieszkanka Olsztyna odebrała telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako pracownik poczty. Powiedział, że otrzymał zwrot listu z banku. Po chwili zadzwoniła oszustka twierdząc, że jest policjantką, podała nr służbowy i oznajmiła, że mężczyzna, który wcześniej dzwonił chce wyłudzić pieniądze. Oszustka, aby zwiększyć swoją wiarygodność poprosiła osobę starszą o nierozłączanie się i wykręcenie numeru 997, by potwierdzić, że faktycznie jest funkcjonariuszem. Pamiętajmy, że jeśli nie rozłączymy się podczas rozmowy a wykręcimy nr 997 lub 112 to po drugiej stronie słuchawki dalej będzie oszust. Tak też było tym razem. Mieszkanka Olsztyna zaufała rozmówcy, wykonywała jego polecenia, wyjęła z banku 15 000 zł i zamówioną przez oszustów taksówką pojechała do innej placówki, gdzie nadała przekaz pieniężny na zagraniczne konto rzekomego prokuratora.
Policjanci apelują zarówno do seniorów, pracowników banków oraz placówek pocztowych o zwrócenie szczególnej uwagi na transakcje wykonywane przez osoby starsze. Są one szczególnie narażone na działanie naciągaczy, dlatego tak ważne jest aby wspólnie zadbać o ich bezpieczeństwo.
(ik/rj)