Węgorzewo: Kolizja rowerzystów, jeden z uczestników zbiegł z miejsca zdarzenia
Jazda rowerem po mieście sprawia czasem problemy z winy samych rowerzystów, o czym przekonali się dwaj mieszkańcy Węgorzewa. Mężczyźni jadąc chodnikiem przy drodze krajowej zderzyli się kierownicami. Jeden z nich doznał otarcia naskórka, które opatrzyła załoga karetki pogotowia. Drugi zbiegł z miejsca zdarzenia.
Wczoraj (26.09.2017) około godz. 12:30 oficer dyżurny otrzymał informację, że w rejonie skrzyżowania drogi krajowej z ulicą Plac Wolności miało miejsce zderzenie dwóch rowerzystów. Na miejsce pojechali policjanci ruchu drogowego. W pojeździe pogotowia opatrywany był już mieszkaniec Węgorzewa, a drugiego uczestnika nie było. Zgłosił się w godzinach popołudniowych do komendy. Jak ustalili policjanci mężczyźni w wieku 30 i 77 lat jechali chodnikiem. Obaj nie zachowali odpowiednich środków ostrożności i mijając się zderzyli się kierownicami rowerów. Młodszy mężczyzna upadł, natomiast starszy pojechał dalej. Z ich relacji trudno było określić winę któregokolwiek z kierujących dlatego też policjanci sporządzili dokumentację, w celu ustalenia przebiegu zdarzenia i skierowania wniosku o ukaranie do Sądu.
Mężczyznom grozi kara grzywny.
Ze względu na okoliczności zdarzenia należy przypomnieć zapis art. 33 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym:
Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem
szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów
warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła)
Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
(AG/TM)