Nidzica: Wezwał policję, bo nie miał kluczy do domu
50-latek został ukarany mandatem za bezpodstawne wezwanie policji. Dzwoniąc na numer alarmowy twierdził, że jego była żona nie chciała wpuścić go do domu. Na miejscu okazało się, że w wewnątrz nikogo nie ma, a mężczyzna nie posiadał kluczy od domu.
Wczoraj (29.08.17 r.) po południu oficer dyżurny nidzickiej policji otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, że nie może wejść do domu, bo jego była żona nie chce go wpuścić.
Na miejsce został wysłany patrol Ogniwa Patrolowo- Interwencyjnego. Na miejscu okazało się, że wewnątrz nikogo nie ma, a 50-latek nie posiadał kluczy do domu. Liczył na to, że policjanci pomogą mu się dostać do domu.
Za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy mężczyzna został ukarany mandatem karnym. Kodeks wykroczeń za to wykroczenie przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 1500 zł.
W 2016 roku nidziccy policjanci sporządzili 10 wniosków o ukaranie oraz wystawili
3 mandaty za wywołanie fałszywego alarmu czy też wprowadzenie w błąd instytucji publicznej lub organu czuwającego nad bezpieczeństwem publicznym. W 2017 na chwile obecną sporządzono 11 wniosków przesłanych do sądu oraz wystawiono 3 mandaty karne.
Policjanci przypominają, że numery alarmowe służą do powiadamiania w sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia lub mienia. Wybierając numer alarmowy za każdym razem powinniśmy zastanowić się nad tym czy rzeczywiście nasze zgłoszenie wymaga interwencji policji lub innych służb ratunkowych. Wywołanie fałszywego alarmu bądź blokownie numeru alarmowego może spowodować niepotrzebne zaangażowanie ratowników w momencie, gdy inna osoba może faktycznie potrzebować natychmiastowej pomocy.
Id/kw