Szczytno: Dzięki policjantom husky trafił do właściciela
W nocy z soboty na niedzielę zgłosił się do komendy mieszkaniec Szczytna, który powiedział, że przybłąkał się do niego czworonóg, który nie posiada żadnych identyfikatorów. Funkcjonariusze sprawdzili informacje zamieszczane na lokalnym portalu internetowym i bez trudu znaleźli właściciela zguby. Jakież było zdziwienie i jednocześnie radość 33-letniego opiekuna psa, gdy przed godziną 7 rano policjanci przywieźli do jego domu czworonoga.
Przykład z minionego weekendu uczy, jak ważnym jest zainteresowanie losem biegających bez właściciela czworonogów.
Po godzinie 02.00 w nocy z soboty na niedzielę, do oficera dyżurnego szczycieńskiej komendy Policji zgłosił się mieszkaniec miasta, który powiedział, że na wysokości ulicy Polskiej przybłąkał się do niego pies najprawdopodobniej rasy husky. Pies wyglądał na zadbanego. Mężczyzna zadeklarował się, że do czasu, aż policjanci ustalą właściciela, on zajmie się czworonogiem i zapewni mu bezpieczeństwo.
Szczycieńscy policjanci w tym czasie przejrzeli strony lokalnego portalu internetowego, gdzie ktoś napisał, że od kilku dni poszukuje huskiego, który sam uciekł z podwórka.
Funkcjonariusze ustalili adres właściciela psa. Jakież było zdziwienie i jednocześnie radość opiekuna czworonoga, gdy policjanci przed godziną 7.00 rano przywieźli mu jego zgubę.
(es/rj)