Bartoszyce/Sępopol: „Wziął sobie” piwo ze sklepu. Został zatrzymany przez policjantów
W poniedziałek, (07.08.17r.), w sklepie w jednej z miejscowości w gm. Sępopol, 31- letni mieszkaniec wsi poszedł do sklepu i ukradł piwo. Pracownik sklepu, chcąc je odzyskać stanął na drodze mężczyzny i próbował odebrać puszkę z alkoholem, jednak został odepchnięty przez 31- letniego napastnika, który uciekł. W czasie policyjnej interwencji 31-latek wrócił do sklepu i powiedział, że „wziął sobie” to piwo. Został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.
Kradzież rozbójnicza, to przestępstwo, które polega na tym, że sprawca, w celu utrzymania się przy posiadaniu zabranej rzeczy, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, używa przemocy wobec osoby, która chce skradzioną rzecz odzyskać. Wartość skradzionego przedmiotu w tym przypadku nie ma znaczenia. Do takiego przestępstwa doszło w poniedziałek, (07.08.17r.), w sklepie we wsi w gm. Sępopol. 31-latek wszedł do sklepu i ukradł piwo. Sprzedawca chciał je odzyskać ale został odepchnięty, a mężczyzna uciekł ze skradzionym alkoholem. Na miejsce zdarzenia przyjechał policyjny patrol. W trakcie interwencji do sklepu wrócił 31-latek i powiedział funkcjonariuszom, że faktycznie „wziął sobie” piwo. Mieszkaniec gm. Sępopol został zatrzymany i dziś, ( 08.08.17r.), w prokuraturze w Bartoszycach usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Prokurator wydał decyzję o dozorze dla podejrzanego o kradzież rozbójniczą, polegającym na stawiennictwie w posterunku policji 2 razy w tygodniu. 31-latek nie może też zbliżać się ani kontaktować z pokrzywdzonym.
Za przestępstwo kradzieży rozbójniczej, można trafić do zakładu karnego nawet na 10 lat.
(mk/rj)