Olsztyn: Policjanci rozbili grupę trzech osób wyłudzających kredyty. Oszuści zaciągnęli zobowiązania na ponad 180 tysięcy złotych
Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali 3 osoby, które posługując się skradzionymi dokumentami oraz podrabiając podpisy i zaświadczenia o zarobkach, wyłudzili z firmy finansowej ponad 180 tysięcy złotych. Całej trójce postawiono już zarzuty. Może im grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Olsztyńscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą rozpracowali i zlikwidowali grupę przestępczą zajmującą się wyłudzaniem kredytów od jednej z firm finansowych na terenie miasta. W sumie, funkcjonariusze zatrzymali i przedstawili zarzuty 3 osobom. Są to mieszkańcy Olsztyna. Dwóch mężczyzn w wieku 34 i 52 lat oraz 54-letnia kobieta – pracownica firmy udzielającej kredyty.
Jak ustalili funkcjonariusze, „mózgiem” operacyjnym całego przedsięwzięcia była pracownica firmy finansowej udzielającej kredyty. 54-letnia kobieta wspólnie z poznanymi mieszkańcami miasta wpadła na pomysł aby szybko się wzbogacić. Kobieta przedkładała dwóm mężczyznom umowy kredytowe na podstawie których udzielała im pożyczek gotówkowych. 54-latka doskonale wiedziała, że dokumenty, którymi posługują się mężczyźni nie należą do nich, ponieważ podejrzani za każdym razem przedkładali inne dowody osobiste. Łącznie wykorzystali oni personalia 49 osób z terenu całego kraju, na podstawie których pracownica firmy finansowej za każdym razem pozytywnie rozpatrywała wnioski o udzielenie pożyczki i wypłacała mężczyznom gotówkę, którą się później dzielili.
Działająca od początku grudnia ubiegłego roku grupa przestępcza, zdążyła wyłudzić od firmy kredytowej ponad 180 tysięcy złotych. Dotarcie do sprawców było utrudnione, ponieważ ci, przez pierwsze miesiące nielegalnego procederu spłacali swoje zobowiązania, zaciągając w międzyczasie kolejne kredyty. Niepokój właściciela firmy finansowej wzbudził, fakt, że jego pracownicy gwałtownie wzrosła liczba zawieranych umów, a jednocześnie zmniejszyła się spłata zobowiązań.
Policjanci do zbadania autentyczności podpisów na zawartych umowach powołali biegłego z zakresu badania pisma, który jednoznacznie potwierdził, że podpisy na 49 umowach zostały sfałszowane przez 2 mężczyzn. Jeden z nich był już wcześniej karany za podobne oszustwo.
Cała trójka usłyszała już zarzuty oszustwa kredytowego, do którego się przyznali. Za powyższe kodeks karny przewiduje karę do 8 lat więzienia.
Rp/kw