Ostróda: Podrabiała zaświadczenia o zatrudnieniu, a potem zaciągała pożyczki - teraz odpowie przed sądem
Wkrótce do sądu trafi akt oskarżenia przeciwko 40-letniej kobiecie, która wyłudziła cztery pożyczki. Mieszkanka powiatu sama podrabiała zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach i w ten sposób wzbogaciła się o prawie 25 tysięcy złotych. Teraz ze swojego postępowania będzie się tłumaczyć przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi jej kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
O nieprawidłowościach policjantów powiadomiły instytucje, u których kobieta zaciągnęła zobowiązania. W trakcie prowadzonego postępowania okazało się, że 40-latka sama wystawiała sobie zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach, żeby tylko otrzymać pieniądze. We wnioskach o pożyczki wpisywała takie dane o zatrudnieniu, które powodowały, że udzielano jej pożyczki. W rzeczywistości kobieta nigdzie nie była zatrudniona. Działając w taki sposób mieszkanka powiatu wyłudziła blisko 25 tysięcy złotych.
40-latka kilka dni temu usłyszała zarzuty dotyczące oszustwa, wyłudzenia kredytów oraz fałszowania dokumentów, do których się przyznała.
Wkrótce do sądu trafi akt oskarżenia w tej sprawie. Za popełnione przestępstwa kobiecie może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
(ak/rj)