Działdowo: Wybił szybę i wszedł do budynku. Wyszedł pod eskortą policji- zatrzymany na gorącym uczynku
W jednej z miejscowości w gminie Działdowo policjanci drogówki ujawnili sprawcę kradzieży z włamaniem do budynku dawnej masarni. Mężczyzna został złapany na gorącym uczynku w chwili, gdy spożywał alkohol wewnątrz pomieszczenia. Teraz najbliższe 10 lat może spędzić za kratkami.
Policjanci ruchu drogowego z działdowskiej jednostki policji interweniowali w związku z zawiadomieniem podejrzenia włamania do budynku. Zdarzenie miało miejsce w sobotę (24.06.2017r.)wieczorem w jednej z miejscowości w gminie Działdowo. Na dyżurkę komendy w Działdowie zadzwonił pracownik stróżujący jednego z przedsiębiorstw, informując, że z budynku obok dochodzą jakieś odgłosy. Wzbudziło to jego podejrzenie, ponieważ wiedział, że budynek ten jest nieużytkowany i nikt nie powinien znajdować się na jego terenie, zwłaszcza w godzinach wieczornych. Skierowany na miejsce policyjny patrol wszedł do budynku, a następnie przeszukując pomieszczenia zatrzymał niczego nie spodziewającego się mężczyznę, który najprawdopodobniej włamał się do budynku. Policjanci zastali podejrzanego w chwili, gdy ten spożywał piwo siedząc sobie wygodnie na kanapie. W jego odzieży funkcjonariusze ujawnili kilka dyskietek komputerowych i pieczątki należące do właściciela po byłej masarni. W toku wykonywanych czynności policjanci ustalili, że mężczyzna to 34-letni mieszkaniec gminy Działdowo. Mężczyzna przyznał, że wszedł do budynku wybijając uprzednio szybę cegłą, a następnie chodząc po budynku zauważył leżące dyskietki i pieczątki i postanowił je zabrać, chcąc sprawdzić, co się na nich znajduje.
Policjanci mężczyznę zatrzymali i przewieźli do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień. W niedzielę 34-latkowi postawiono zarzuty.
Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
(jn/rj)