Braniewo: Na sygnałach przewieźli kobietę do szpitala
"Pomóżcie, bo kobieta mi się dusi" – z takimi słowami zwrócił się do policjantów mężczyzna zatrzymując radiowóz na ulicy Kościuszki i prosząc o pomoc dla duszącej się mieszkanki Pieniężna. Policjanci pomogli rodzinie w szybkim dotarciu do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy medycznej.
To już drugi przypadek w ciągu tygodnia, gdy policjanci ratują zagrożone ludzkie życie. Kilka dni wcześniej szybka reakcja i znajomość udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej przez policjantów z braniewskiego ogniwa patrolowo-interwencyjnego, pomogła ocalić życie mężczyźnie, który nagle stracił przytomność. Funkcjonariusze udrożnili wtedy poszkodowanemu drogi oddechowe, dzięki czemu przed przyjazdem karetki mężczyzna odzyskał świadomość (pisaliśmy o tym na naszej stronie http://warminsko-mazurska.policja.gov.pl/ol/aktualnosci/34030,Braniewo-Policjanci-z-ogniwa-patrolowo-interwencyjnego-uratowali-czlowieka.html?search=3580158)
Tym razem w sobotnie (17.06.2017) popołudnie funkcjonariusze patrolówki zostali zatrzymani na ulicy Kościuszki w Braniewie przez mężczyznę, który poprosił ich o pomoc. W krótkim i szybkim rozpytaniu policjanci ustalili, że rodzina miała problem z pilnym przejechaniem do szpitala z 30-letnią kobietą, która dostała ataku duszności po spożyciu posiłku, zaczęła się dusić, drętwiały jej ręce i nogi.
Policjanci widząc powagę sytuacji natychmiast polecili kierowcy jechać za radiowozem. Włączając sygnały pojazdu uprzywilejowanego pomogli im szybko i bezpiecznie przejechać do braniewskiego szpitala, gdzie kobiecie została udzielona pomoc medyczna.
(AK/TM)