Szczytno: Z garażu sąsiada ukradł kosiarkę , doszedł go policyjny pies
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 34-latkowi ze Szczytna, który z garażu sąsiada ukradł kosiarkę o wartości 2 tysięcy złotych. Pies tropiący, którego przywiózł na miejsce zdarzenia policjant, podjął ślad jaki pozostawił na miejscu mężczyzna. Czteronogi funkcjonariusz doprowadził policjantów, w pobliże posesji podejrzewanego. Dalsza praca należała już do policjantów. W wyniku przeszukania pomieszczeń, szczycieńscy stróże prawa odzyskali skradzione mienie.
W miniony piątek (12.05.17r) we wczesnych godzinach rannych, Oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży. Poszkodowany poinformował, że z garażu skradziono mu kosiarkę mechaniczną o wartości 2 tysięcy złotych. Na miejsce został natychmiast skierowany patrol policji oraz przewodnik policyjnego psa. Pies tropiący bardzo szybko złapał ślad, który zaprowadził funkcjonariuszy do położonej kilka domów dalej posesji. W wyniku przeszukania pomieszczeń należących do sąsiada zgłaszającego z tej samej ulicy, szczycieńscy stróże prawa odzyskali skradzione mienie. Policjanci zatrzymali 34-letniego właściciela posesji, który przyznał, że to on wyniósł z garażu sąsiada kosiarkę. W chwili zatrzymania 34-latek był nietrzeźwy, w organizmie miał prawie 1 promil alkoholu. Wczoraj po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży.
Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.
Esz/kw