Działdowo: Chciał wyłudzić odszkodowanie - zgłosił uszkodzenie auta
Policjanci ruchu drogowego wyjaśniali okoliczności zdarzenia drogowego z udziałem dwóch aut. Poszkodowanym w wyniku zdarzenia został kierujący osobowym renault. W jego pojeździe pękła szyba. Funkcjonariusze z działdowskiej drogówki stwierdzili na miejscu, że do żadnego zdarzenia jednak nie doszło. Zgłaszającemu postawiono zarzut oszustwa, za co grozi mu teraz nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
We wtorek (02.05.2017) około godz. 8:00 oficer dyżurny działdowskiej Komendy otrzymał zgłoszenie, że na trasie Wysoka - Prioma doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów. Na miejsce skierowano patrol działdowskiej drogówki. Policjanci zastali dwa auta oraz kierujących nimi mężczyzn. Jednym z uczestników zdarzenia był kierujący samochodem osobowym marki Renault, w którym to pojeździe stwierdzono pękniętą przednią szybę. Mężczyzna twierdził, że jadąc za pojazdem ciężarowym marki Iveco, z auta wypadł kamień i uderzył w szybę jego samochodu, w wyniku czego szyba pękła.
Policjanci dokonali oględzin obu pojazdów. Pojazd ciężarowy posiadał załadowany żwir, jednak rodzaj i ilość załadunku oraz sposób jego usytuowania wzbudziły podejrzenie policjantów, co do możliwości spowodowania uszkodzeń w drugim aucie. Ustalając okoliczności powstałej szkody funkcjonariusze potwierdzili, że nie doszło do żadnego zdarzenia drogowego z udziałem ciężarówki. Co więcej, policjanci ujawnili, że 26-letni kierowca renaulta chciał wyłudzić odszkodowanie, w związku z czym całe zdarzenie wymyślił, pomawiając o spowodowanie szkody kierującego ciężarowym Iveco. Zdarzenie natomiast zgłosił na policję, licząc na jego formalne potwierdzenie.
Policjanci ustalili również, że szyba pękła w uszkodzonym aucie blisko dwa miesiące wcześniej, co potwierdził będący na miejscu „rzekomej kolizji” pasażer renaulta.
Zgłaszający kolizję mieszkaniec gminy Płośnica, zamierzonego celu nie osiągnął ze względu na fakt stwierdzenia próby wyłudzenia odszkodowania przez interweniujących na miejscu funkcjonariuszy ruchu drogowego z Działdowa.
Mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa, do którego się przyznał. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
(JN/TM)