Iława: Chciał ukraść żelazka. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty
Kara do 7 i pół roku pozbawienia wolności grozi 53 – latkowi. Mężczyzna usiłował ukraść dwa żelazka z jednego z iławskich marketów. Mieszkaniec Iławy został zatrzymany kiedy chciał wyjść ze sklepu nie płacąc za towar.
Oficer dyżurny iławskiej policji został poformowany o kradzieży sklepowej. Funkcjonariusze pojechali na miejsce, gdzie okazało się, że mężczyzna chciał opuścić sklep nie płacąc za towar. Wszystko wyszło na jaw, kiedy to mieszkaniec Iławy zbliżył się do bramek, które zasygnalizowały próbę wyniesienia nieopłaconego towaru. Pracownik sklepu poprosił do siebie mężczyznę. 53-latek z wnętrza kurtki wyjął żelazko i odłożył je na biurko po czym odwrócił się i skierował w stronę wyjścia. Bramki jednak ponownie zapiszczały. Okazało się, że mężczyzna próbował ukraść jeszcze jedno żelazko. W związku z powyższym pracownicy sklepu na miejsce wezwali policjantów. Mężczyzna został zatrzymany i przetransportowany do iławskiej komendy. Policjanci przedstawili mu zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Kodeks karny za kradzież w warunkach tzw. „recydywy” (czyli powrotu do przestępstwa w ciągu 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które już był skazany) przewiduje karę do 7,5 roku pozbawienia wolności.
(jk/rj)