Działdowo: Wziął cudzy samochód i wywiózł nim skradziony złom
Kryminalni z Działdowa ustalili i zatrzymali mieszkańca Iłowa-Osady, który zabrał pojazd spod innej posesji i wywiózł nim miedziane elementy na złom. Następnie samochód odstawił w to samo miejsce i odszedł. Mężczyzna usłyszał już zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu i kradzieży złomu. Czeka go kara 13 miesięcy pozbawienia wolności.
Do zdarzenia z użyciem cudzego pojazdu doszło we wtorek (11.04.2017) w miejscowości Iłowo-Wieś. Wówczas to właściciel pojazdu zauważył, że stojący przed jego posesją samochód jest uszkodzony. Zgłosił sprawę na policję. Podczas wykonywania czynności na miejscu zdarzenia przez funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego działdowskiej komendy, okazało się, że z posesji zgłaszającego zginęły również elementy miedziane o wartości 2 tys. zł.
Policjanci działając operacyjnie ustalili, że sprawca uszkodzenia pojazdu, wcześniej działając wspólnie i w porozumieniu z innym mieszkańcem gminy Iłowo-Osada, auto zabrał spod domu właściciela, ukradł z posesji także metalowe elementy, a następnie wywiózł je zabranym autem na skup złomu. Po kradzieży samochód odstawił w to samo miejsce, jednak wcześniej zdążył go uszkodzić. Wartość uszkodzenia wstępnie oszacowano na kwotę 600zł.
Sprawcą kradzieży okazał się 30-letni mieszkaniec Iłowa-Osady. Mężczyzna w środę usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu, do którego się przyznał. Oprócz tego odpowie za kradzież miedzianych elementów. Obu tych przestępstw mężczyzna dokonał będąc uprzednio karanym za podobne czyny.
W związku z tym, że 30-latek działał w warunkach tzw. recydywy, prokurator zwrócił się z wnioskiem do sądu, aby mężczyzna najbliższe 13 miesięcy spędził za kratkami.
Drugi ze sprawców, 46-letni mieszkaniec Iłowa-Osady, odpowie natomiast za krótkotrwały zabór cudzego pojazdu wspólnie i w porozumieniu z 30-latkiem. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
(JN/TM)