Iława: Zamiast leczenia odwykowego, więzienie…
Iławscy policjanci zatrzymali poszukiwanego Andrzeja G. Mieszkaniec Zalewa ma do odbycia karę 30 dni pozbawienia wolności za dwukrotne fałszywe zawiadomienie. Mężczyzna zostanie odkonwojowany do zakładu karnego.
Wczoraj oficer dyżurny iławskiej policji odebrał nietypowe zawiadomienie. Zgłaszający, w rozmowie z policjantem powiedział mu, że pracownicy szpitala nie chcą go przyjąć na leczenie odwykowe. Na miejsce pojechali policjanci, którzy zastali tam zbulwersowanego mężczyznę. Wszystkie symptomy wskazywały, że Andrzej G. znajduje się pod wpływem alkoholu. Badanie policyjnym alkomatem tylko to potwierdziło. 41-latek miał 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze sprawdzili tożsamość zgłaszającego w policyjnym systemie. Okazało się, że Andrzej B. nie trafi na odwyk nie tylko z powodu swojego stanu zdrowia, ale również z powodu poszukiwania go przez wymiar sprawiedliwości. 41-latek najbliższe 30 dni spędzi w areszcie za dwukrotne bezpodstawne wezwanie karetki pogotowia.
jk/db