Iława: Kierowali pomimo wcześniej spożytego alkoholu, teraz odpowiedzą przed sądem
42-latek za nic miał elektroniczny dozór oraz aktywny, bezterminowy sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mężczyzna mając 3,2 promila alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę motoroweru i dopiero policyjna kontrola przerwała jego dalszą jazdę. Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany po telefonie od świadka. Okazało się, że 31- latek kierował oplem mając 2,3 promila alkoholu w organizmie. Teraz obaj mężczyźni za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Codzienne policyjne kontrole ruchu drogowego mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na drogach naszego powiatu. Funkcjonariusze podczas swojej pracy eliminują negatywne zachowania wśród uczestników ruchu drogowego. Przypominają kierowcom o stosowaniu się do ograniczeń prędkości na poszczególnych odcinkach czy sprawdzają stan trzeźwości kierujących. Podczas minionych 24 godzin na terenie powiatu iławskiego policjanci nie odnotowali żadnego zdarzenia drogowego, jednak nie obyło się bez nietrzeźwych kierujących.
Wczoraj po godz. 16:00 funkcjonariusze ruchu drogowego podczas wykonywani czynności służbowych na jednej z dróg w gminie Zalewo zauważyli kierującego skuterem. Policjanci chcieli zatrzymać kierującego do kontroli drogowej. Mężczyzna zbliżając się do patrolu policji na podawany znak do zatrzymania zwolnił, jednak po chwili gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze natychmiast udali się w pościg za motorowerzystą. Mężczyzna uciekając przed funkcjonariuszami, na jednej z okolicznych posesji porzucił skuter. Policjanci zapytali właściciela posesji czyj jest to pojazd. Odpowiedział, że jego znajomego, który właśnie wszedł do jego domu. Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę. Kierującym motorowerem okazał się 42-latek. Sprawdzenie w policyjnych systemach mieszkańca gminy Zalewo wykazało, że kontrolowany ma aktywny, bezterminowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, pomimo tego, że nigdy nie posiadał prawa jazdy. Jakby tego było mało, po przeprowadzeniu przez funkcjonariuszy badania na stan trzeźwości, okazało się, że mężczyzna był pijany. 42-latek jechał mając 3,2 promila alkoholu w organizmie, a na nodze miał zamontowany specjalny elektorniczny nadajnik w postaci opaski. Dzięki takim urządzeniom możliwa jest kontrola zachowań skazanego, który odbywa karę poza zakładem karnym. Jak ustalili policjanci, 42-latek został poddany elektornicznemu dozorowi ponieważ rok temu kierując vw stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Jego obrażenia okazały się wtedy powierzchowne, ale jak ustalili funkcjonariusze, 42-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie i aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Dwie godziny później funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Lubawie zostali poinformowani, że jedną z dróg w gminie oplem kieruje prawdopodobnie nietrzeźwy mężczyzna. Zgładzający opisał samochód oraz kierunek, w którym jedzie mężczyzna. Dzięki, krótkiej informacji od świadka skierowany na miejsce patrol zatrzymał 31 – latka. Okazało się, że mężczyzna postanowił pojeździć samochodem mając 2,3 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 31- latkowi, a samochód przekazali osobie przez niego wskazanej.
Mężczyźni w najbliższym czasie ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.
(jk/rj)