Iława: Jeden groził byłej partnerce i jej koleżance, drugi zaatakował byłą konkubinę i 5-latkę, która stanęła w jej obronie
Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi 37–latkowi, który groził pozbawieniem życia swojej byłej partnerce oraz jej koleżance, wzbudzając u kobiet obawę, że groźby te zostaną spełnione. Odpowiedzialności nie uniknie także 51-letni mieszkaniec Iławy, który stosował przemoc wobec swojej byłej partnerki, a także 5–letniej córki. Obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem.
Groził byłej konkubinie i jej koleżance
Policjanci z Posterunku Policji w Kisielicach zostali poinformowani przez mieszkankę miasta o tym, że były partner jej grozi. Jak ustalili funkcjonariusze 37–latek nie potrafił pogodzić się z rozstaniem ze swoją dziewczyną i poprzez wiadomości sms groził jej uszkodzeniem ciała oraz pozbawieniem życia. Funkcjonariusze przesłuchali świadków. Okazało się, że mężczyzna nie tylko groził pozbawieniem życia swojej byłej partnerce ale również jej koleżance, wzbudzając także w niej obawę, że zostaną one spełnione. Podczas prowadzonego postępowania policjanci zabezpieczyli telefon komórkowy, z którego mężczyzna wysyłał sms-y. Funkcjonariusze przedstawili mężczyźnie zarzuty, do których się przyznał. Jak się okazało 37–latek był już wcześniej wielokrotnie karany.
Kodeks karny za groźby karalne w warunkach tzw. „ recydywy” (czyli powrotu do przestępstwa w ciągu 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności, za umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które już był skazany) przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Znęcał się nad swoją partnerką i córeczką. Prokurator zastosował policyjny dozór wobec zatrzymanego mężczyzny.
Uderzył 5-latkę, która stanęła w obronie matki
Policyjny dozór, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz zakaz nadużywania alkoholu – to środki zastosowane przez prokuratora wobec 51-letniego mieszkańca Iławy, który zaatakował swoją byłą partnerkę, a także uderzył 5–letnią córeczkę. To konsekwencja interwencji iławskich policjantów, dotyczącej awantury w jednym z mieszkań w mieście. Gdy funkcjonariusze pojechali na miejsce interwencji, okazało się, że 51-latek znajdując się w stanie nietrzeźwości wszczął awanturę ze swoją konkubiną, ponieważ kobieta nie chciała wykonywać jego poleceń. Mężczyzna zaczął bić swoją partnerkę. W obronie mamy stanęła 5-letnia córeczka pary, która poprosiła ojca żeby ten się uspokoił. Wzburzyło to jeszcze bardziej 51-latka, który uderzył w twarz także 5-latkę.
Policjanci na miejsce interwencji wezwali karetkę pogotowia, ponieważ dziewczynka miała zakrwawioną buzię. Na szczęście nic poważnego jej się nie stało.
Funkcjonariusze ustalili, że mieszkaniec Iławy od dłuższego czasu kłóci się ze swoją rodziną, wyzywai i bije najbliższych. W związku z agresywnym zachowaniem mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Niestety, jak większość sprawców awantur domowych, tak i ten był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wskazało 1,3 promila alkoholu w jego organizmie.
Funkcjonariusze wdrożyli w rodzinie procedurę niebieskiej karty i przyjęli zawiadomienie o przestępstwie. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty.
W związku z powyższym prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec 51–latka środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru. Mężczyzna będzie musiał trzy razy w tygodniu stawiać się do Komendzie Powiatowej Policji w Iławie, nie może kontaktować się z pokrzywdzonymi oraz zbliżać się do nich na odległość bliższą niż 50 m a także ma zakaz nadużywania alkoholu.
Kodeks karny za fizyczne lub psychiczne znęcanie się nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.
(JK/TM)