Węgorzewo: Oszuści wciąż aktywni. Zachowajcie czujność!
Oszuści działający metodą ,,na wnuczka” i na ,,policjanta” wciąż są aktywni. Wykorzystują dobre serce i wrażliwość seniorów wyłudzą od nich pieniądze. Przekonali się o tym mieszkańcy Węgorzewa. Jedna z czterech osób, do których zadzwonili przekazała im pieniądze.
Wczoraj około godziny 15:00 czterech mieszkańców Węgorzewa zgłosiło, iż dzwoniła do nich osoba podająca się za członka rodziny lub policjanta. Scenariusz rozmowy wyglądał bardzo podobnie w każdym z tych przypadków. Kobieta informowała, że doszło do wypadku drogowego i córka bądź wnuczka jest sprawczynią tego zdarzenia. W dalszej części rozmowy oszust mówił, że poszkodowana osoba uderzyła pojazdem w słup i w ciężkim stanie zdrowia znajduje się w szpitalu, a jedyną szansa uniknięcia odpowiedzialności prze córkę bądź wnuczkę jest wpłacenie pieniędzy.
Niestety jedna z czterech osób, tj. 87-letnia kobieta uwierzyła fałszywej wnuczce i bez wahania przekazała pieniądze. Do jej mieszkania zgłosił się kurier, któremu wręczyła 4 tyś zł. Seniorka cały czas wierzyła, że pomaga wnuczce. Z błędu wyprowadził ją córka, której opowiedziała całą historię. Następnie starsza pani zgłosiła oszustwo na policję. Za wyłudzenie pieniędzy Kodeks Karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy!
Oszuści podczas rozmowy podają się najczęściej za wnuczka lub dalszego krewnego. Zmianę głosu tłumaczą zdenerwowaniem. Twierdzą, że spowodowały wypadek drogowy i muszą wpłacić dużą sumę pieniędzy, aby nie trafić za kratki. Żądają dużych sum sięgających nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych po czym stopniowo zmniejszają kwotę. Sondują w ten sposób jaką kwotą oszczędności dysponuje ich ofiara. Niekiedy oszuści podają się za policjanta. Przekonują, że ich wnuczek jest zatrzymany za spowodowanie wypadku. Aby mógł wyjść na wolność potrzebne są pieniądze. Po umówioną kwotę ma się zjawić kurier.
Porady:
- Nigdy nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym osobom, które powołują się, że są pośrednikami np. z członkiem rodziny – to wspólnicy oszustów
- Pomysłowość oszustów jest nieograniczona – mogą podawać się za członków rodziny (są to oszustwa dokonywane metodą „na wnuczka” – polegają na wyłudzaniu od ofiar środków finansowych poprzez kontakt telefoniczny), pracowników administracji, gazowni, elektrowni, inkasentów opłat, hydraulików, przedstawicieli banku, sprzedawców.
- Coraz częściej podają, że są policjantami, a wpłata jest konieczna do załatwienia „sprawy” lub zwolnienia członka rodziny z aresztu.
- Sprawdzajmy tożsamość dzwoniącego, który podaje się za członka rodziny
i chce od nas pożyczyć pieniądze. - Nie wpuszczajmy do mieszkania nieznajomych osób – nie każdy jest tym, za kogo się podaje.
- Oszuści wykorzystują dobre serce, ufność i gościnność swoich ofiar.
- Miła powierzchowność sprawcy pomaga zdobyć zaufanie ofiary.
- Łupem napastników mogą paść oszczędności całego życia i cenne przedmioty
z mieszkania. - Upewniajmy się, kogo wpuszczamy do domu. Zanim to uczynimy, żądajmy okazania legitymacji lub identyfikatora. Zadzwońmy do instytucji, na które nieznajomi się powołują
- Gdy podejrzewamy, że mamy do czynienia z oszustem, nie wahajmy się zadzwonić na Policję pod bezpłatny numer 997 lub 112