Morąg: Pijani rodzice opiekowali się dziećmi
Kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności może grozi rodzicom, którzy pijani „opiekowali się” czworgiem małoletnich dzieci. Oboje zostali zatrzymani do wytrzeźwienia. Policjanci będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia i czy doszło przez opiekunów do narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia małoletnich dzieci. O sprawie zostanie powiadomiony także sąd rodzinny.
Zgłoszenie o tym, że w jednym z mieszkań na terenie Morąga ma miejsce awantura policjanci otrzymali od 12-latki. Dziewczynka w rozmowie przekazał policjantom, że do awantury z rodzicami doszło ponieważ chciała iść na spacer – oni natomiast nie chcieli jej wypuścić. Gdy rodzice dowiedzieli się, że zadzwoniła na policję, kazali wyjść jej z domu zamykając drzwi na klucz. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce dziewczynka stała przed domem.
Gdy policjanci nie mogli wejść do środka na miejsce wezwali straż pożarną. Domownicy obawiając się wyważenia drzwi postanowili je przed nimi otworzyć.
Kiedy tylko mundurowi weszli do mieszkania, od razu wyczuli zapach alkoholu. Przebywający tam 32-latek i jego 34-letnia żona byli pod jego znacznym działaniem. Oprócz nich policjanci w mieszkaniu zastali trójkę małoletnich dzieci w wieku 6, 9 i 14 lat. Po interwencji dzieci zostały przekazane pod opiekę rodziny.
Pijani rodzice trafili do policyjnego aresztu – do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. W chwili zatrzymani rodzice mieli od 1 do ponad 2 promili alkoholu w organizmie.
Teraz ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem. Policjanci będą sprawdzać, czy doszło do narażenia małoletnich dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
(jk/rj)