Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ostróda: Ukradł pieniądze swojej dziewczynie, ponieważ nie chciała wyjechać z nim za granicę

Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności może grozić 22-latkowi, który ukradł swojej dziewczynie 20 tysięcy złotych. Mężczyzna po kłótni z kobietą zabrał jej torebkę z pieniędzmi i pojechał taksówką do Olsztyna. Tam do rana pił alkohol. Kiedy został zatrzymany przez policjantów, część gotówki miał jeszcze przy sobie. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że był zły, ponieważ kobieta rozmyśliła się ze wspólnego wyjazdu za granicę i postanowił zrobić jej na złość. Teraz ze swojego postępowania wytłumaczy się przed sądem.

Policjanci zostali powiadomieni przez młodą mieszkankę Ostródy, że jej partner ukradł z jej mieszkania torebkę, w której było 20 tysięcy złotych, pochodzących ze sprzedaży nieruchomości. Poszkodowana powiedziała, że gotówka była przeznaczona na wyjazd z partnerem za granicę. Kiedy jednak rozmyśliła się ze wspólnego wyjazdu, jej chłopak zabrał torebkę i wyszedł z mieszkania. Policjanci zatrzymali 22-latka, który do wszystkiego się przyznał. Powiedział funkcjonariuszom, że pojechał do Olsztyna, gdzie pił alkohol i grał na automatach. Niewielką część skradzionych pieniędzy podarował też bezdomnemu mężczyźnie. Podejrzany tłumaczył kryminalnym, że zrobił to na złość swojej partnerce, ponieważ doszło między nimi do sprzeczki i kobieta planowała wyjechać za granicę bez niego.

Teraz 22-latek ze swojego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem. Za to, co zrobił może mu grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony