Ełk: Piesi zlekceważyli zasady bezpieczeństwa, teraz odpowiedzą przed sądem
Policjanci zatrzymali 32-latkę, która poruszała się po niewłaściwej stronie drogi, bo „tak jest wygodnie”. Przepisy ruchu drogowego zbagatelizował także 29-latek, który szedł po nieoświetlonym poboczu, zamiast po chodniku. Oboje za popełnione wykroczenia odpowiedzą przed sądem.
Policjanci interweniowali w stosunku do pieszych, którzy nie zachowali ostrożności na drodze. Patrolując trasę Ełk-Straduny zauważyli pieszą, która poruszała się po niewłaściwej stronie drogi. W rozmowie z funkcjonariuszami 32-latka przyznała, że chodzi w ten sposób, bo jej tak wygodniej. Kobieta odmówiła przyjęcia mandatu. Teraz za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem.
Ignorancją przepisów drogowych wykazał się także inny pieszy, który zamiast z chodnika korzystał z pobocza. Mężczyzna nie zważając na kiepską widoczność i brak oświetlenia drogi, nie widział w swoim czynie nic niebezpiecznego i niewłaściwego. Mężczyzna również nie przyjął mandatu, dlatego policjanci skierują wniosek o ukaranie do sądu.
Pamiętajmy, że warunki drogowe są niesprzyjające. Policjanci każdego dnia dbają o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jednak najważniejsze jest, żeby każdy, kto korzysta z drogi robił to zgodnie z obowiązującymi przepisami nie narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo.
(akdn/rj)