Nidzica: 30-latek odpowie za kradzieże sprzed lat
Nidziccy kryminalni ustalili sprawcę kilku kradzieży z włamaniem. Od 2010 roku Michał Ch. czterokrotnie kradł złom i elektronarzędzia, które następnie sprzedawał na złomowisku. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci pracujący nad starymi sprawami włamań ustalili sprawcę kilku z nich. Michał Ch. po raz pierwszy ukradł z otwartego garażu w Nidzicy dwie szlifierki kątowe w 2010 roku. Rozebrał je, a elementy miedziane sprzedał na złom. Kolejny „wypad” zorganizował w lipcu 2011 roku. Wtedy z jednej z posesji w gm. Kozłowo ukradł rusztowania, słupki ogrodzeniowe, silnik elektryczny i przewody miedziane. Po tygodniu ponownie powrócił na tą samą posesję, gdzie włamał się do garażu i ukradł wkrętarkę. Jego ostatnia kradzież miała miejsce w styczniu 2014 roku. 30-latek włamał się do budynku gorzelni, skąd ukradł elementy miedziane.
Policjanci przeszukujący mieszkanie sprawcy znaleźli wkrętarkę oraz silnik elektryczny. Pozostałe przedmioty zostały sprzedane przez Michała Ch. na złom.
Wczoraj mieszkaniec gm. Kozłowo usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych zarzutów i złożył wyjaśnienia. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.