Olsztyn/Olsztynek: Pijany pieszy przechodził przez „siódemkę”. Nie miał odblasków, został potrącony
O dużym szczęściu może mówić 48–letni pieszy, który w wyniku potrącenia doznał jedynie lekkich obrażeń nosa. Mężczyzna mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie, chciał przejść w miejscu niedozwolonym przez ruchliwą trasę S-7. Ponadto poruszając się poza obszarem zabudowanym po zmierzchu nie miał na sobie żadnego elementu odblaskowego.
Policjanci z Komisariatu Policji w Olsztynku około godz. 19:30 otrzymali informację, że na trasie Olsztynek-Nidzica na poboczu znajduje się mężczyzna, który może potrzebować pomocy. Na miejscu oprócz pieszego był również kierowca osobówki, który jak się okazało potrącił mężczyznę. Na szczęście obrażenia pieszego nie były poważne.
Obaj uczestnicy zdarzenia zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik kierowcy i jego trzeźwość nie budziły wątpliwości, natomiast badanie pieszego wskazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jak ustalili funkcjonariusze pijany 48– latek chciał w miejscu niedozwolonym przejść przez ruchliwą trasę S-7. Ponadto mężczyzna nie miał na sobie żadnego elementu odblaskowego. Za spowodowanie kolizji oraz brak wymaganych odblasków pieszy został ukarany mandatem karnym.
Przypominamy!
31 sierpnia 2014 roku weszła w życie nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym dotycząca pieszych. Od tego czasu, po zmroku poza terenem zabudowanym mają oni obowiązek noszenia elementów odblaskowych, widocznych dla innych uczestników ruchu.
Odblaski mogą uratować życie
Warto pamiętać, że pieszy poruszający się po ciemnej, nieoświetlonej drodze jest praktycznie niewidoczny dla kierowcy. Kierujący w takiej sytuacji jest w stanie zauważyć osobę pieszą dopiero z odległości około 40 metrów. To sprawia, że ma bardzo mało czasu na właściwą reakcję.
W przypadku, gdy osoba ma na sobie elementy odblaskowe jest widoczna już nawet ze 150 metrów. Pozwala to kierowcom na bezpieczne ominięcie pieszego i uniknięcie potrącenia.
Nie traktujmy obowiązku noszenia odblasków jako tylko kolejnego przepisu, do którego trzeba się stosować ale jako sposób na zapewnienie bezpieczeństwa na drodze dla siebie i innych.
(MP/TM)