Ostróda: Podpalili budynek ekspedycji kolejowej. Zostali aresztowani na 3 miesiące
O trzymiesięcznym aresztowaniu zadecydował ostródzki sąd wobec dwóch mężczyzn, którzy kilka dni temu podpalili budynek ekspedycji kolejowej. Obaj sprawcy w niedługim czasie, dzięki intensywnej pracy funkcjonariuszy trafili do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania nie kwestionowali swojej winy. Za to, co zrobili może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu policjanci zostali powiadomieni o pożarze, do którego doszło przy jednej z ulic w Ostródzie. Wszystko wskazywało na to, że pożar został wywołany przez podpalacza. Stojący na uboczu budynek dawnej ekspedycji kolejowej jest pozbawiony prądu i gazu, było więc mało prawdopodobne, żeby pożar wybuchł z powodu awarii czy nieszczelności. Straty oszacowano wówczas na ponad 700 tysięcy złotych. Policjanci pracujący nad wyjaśnieniem sprawy szybko ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn, których podejrzewali o związek z tą sprawą. 48 i 51-latek trafili do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania przez prokuratora do wszystkiego się przyznali. Nie umieli wyjaśnić, dlaczego to zrobili. Tłumaczyli, że ich zachowanie spowodował wypity w nadmiernej ilości alkohol.
Dzisiaj sąd zadecydował, że obaj mężczyźni najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie. Za to, co zrobili może im grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.