Kętrzyn: Zatrzymali kierowcę, który potrącił motorowerzystę i uciekł z miejsca zdarzenia
Kara do 12 lat pozbawienia wolności grozi 43-letniemu Robertowi K. Mężczyzna kierując passatem w miejscowości Stara Różanka gm. Kętrzyn potrącił motorowerzystę, nie udzielił mu pomocy i uciekł z miejsca zdarzenia. W wyniku wypadku 73–letni motorowerzysta z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Policjanci zatrzymali podejrzanego. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że ma on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych za jazdę po alkoholu, obowiązujący do 2016 roku. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 13.15. Oficer dyżurny kętrzyńskiej Policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w miejscowości Stara Różanka gm. Kętrzyn doszło do wypadku drogowego. Natychmiast na miejsce pojechali policjanci. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kierujący passatem podczas manewru cofania i włączenia się do ruchu wyjeżdżając z posesji nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu w kierunku Kętrzyna motocykliście uderzając w niego. Kierowca samochodu zbiegł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy przedmedycznej poszkodowanemu. Kierujący motorowerem 73–letni mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Na podstawie relacji świadków kilka minut po zdarzeniu przy jednym z budynków mieszkalnych w miejscowości Moruny gm. Barciany policjanci zatrzymali 43-letniego Roberta K. Policjanci na posesji zauważyli zaparkowanego vw passata, który posiadał widoczne uszkodzenia. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości zatrzymanego mężczyzny wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że posiada on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych za jazdę w stanie nietrzeźwości obowiązujący do 2016 roku. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty spowodowania wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia, naruszenia zakazu sądowego oraz nieudzielenia pomocy poszkodowanemu. Wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
md/af