Olecko, Ostróda: W samochodzie mieli narkotyki – odpowiedzą przed sądem
Do policyjnego aresztu w Olecku trafiły cztery osoby, a w Ostródzie jedna – wszyscy w związku z posiadaniem przy sobie narkotyków. Zatrzymane osoby środki odurzające miały przy sobie, jak i w samochodach, którymi podróżowały. Kierujący zatrzymany w Olecku poza zarzutem posiadania substancji zabronionej, usłyszał także zarzut kierowania pojazdem pod jej wpływem. Zatrzymanym osobom grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W miniony poniedziałek (19.09.2016) przed godz. 19:00 w Olecku na ul. Kościuszki policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli osobowe AUDI, którym podróżowały cztery osoby. Podczas kontroli wszystkie osoby zachowywały się nerwowo, a w pojeździe policjanci wyczuli charakterystyczny zapach narkotyków. W związku z tym mundurowi sprawdzili odzież kierującego autem Szymona S. i w kieszeni jego bluzy znaleźli torebkę z suszem roślinnym. Następnie podczas kontroli 19-letniego pasażera, chlopak próbował wyrzucić z kieszeni kurtki dwie torebki z suszem roślinnym. W trakcie dalszych czynności również u pasażerki auta funkcjonariusze znaleźli torebkę z białym proszkiem, a w pojeździe na podłodze za fotelem kierowcy kolejną torebkę z suszem roślinnym.
Policjanci zabezpieczyli substancje, a do policyjnego aresztu trafiły wszystkie osoby podróżujące AUDI.
Szymon S. został poddany badaniu, które wykazało w jego organizmie obecność marihuany. 21-latkowi zatrzymano prawo jazdy. Wstępne badania potwierdziły, że zabezpieczone substancje to marihuana i amfetamina. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Szymon S. będzie odpowiadał również za kierowanie pojazdem pod wpływem środków działających podobnie do alkoholu.
We wtorek (20.09.2016) tym razem ostródzcy funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową, po południu na jednej z ulic w mieście zatrzymali 34-letniego mężczyznę oraz zabezpieczyli woreczki z amfetaminą i marihuaną. Policjanci narkotyki znaleźli przy mężczyźnie, jak również w jego samochodzie. 34-letni mieszkaniec Olsztyna trafił do policyjnego aresztu.
Jemu także grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
(JSz/JK/TM)