Węgorzewo: Przypadkowa znajomość, alkohol i złamany nos
Kara do 5 lat pozbawiania wolności może grozić 35-letniemu mężczyźnie, który złamał nos kompanowi od kieliszka. Do zajścia doszło w jednym z węgorzewskich lokali. 35-latek usłyszał już zarzut uszkodzenia ciała, do którego się przyznał.
W piątkową noc (16.09.16 r.) około godziny 3:00 policjanci zostali wezwani do jednego z węgorzewskich lokali. Na miejscu pokrzywdzony poinformował, że został uderzony „z główki” w nos przez jednego z klientów lokalu. Jak się okazało, wcześniej mieszkaniec Węgorzewa razem z nieznajomym spożywał alkohol. Pokrzywdzony 30-latek podejrzewał, że może to być żeglarz, który przebywa w porcie. Policjanci już po kilku minutach ustalili sprawcę zdarzenia. Obaj uczestnicy zajścia znajdowali się pod wyraźnym działaniem alkoholu. Pokrzywdzony został przewieziony przez załogę pogotowia do szpitala w Giżycku, gdzie stwierdzono złamanie kości nosa. Natomiast krewki żeglarz został przewieziony do policyjnego aresztu. Policjanci przedstawili żeglarzowi zarzut uszkodzenia ciała, do którego się przyznał. 35-latek nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego agresywnego zachowania, wszystko jak stwierdził przez nadmiar spożytego alkoholu. Za powyższe kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
af/kw