Elbląg: Mężczyzna okradał otwarte mieszkania. Został zatrzymany
Sąd Rejonowy w Elblągu na wniosek prokuratora i policjantów aresztował na trzy miesiące 60-latka, który jest podejrzany o okradanie elblążan i pasłęczan w ich mieszkaniach. Mężczyzna został zatrzymany w minionym tygodniu przez policjantów kryminalnych. Śledczy ustalili, że areszt będzie najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji, gdyż zatrzymany nie miał zamiaru skończyć z tym procederem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Mężczyzna miał wyjątkowo dużą wadę wzroku i nosił odpowiednio do niej, charakterystyczne okulary. Podejrzany wykorzystywał ułomność w sytuacjach, kiedy był przyłapywany w mieszkaniach swoich ofiar. Wówczas tłumaczył się, że szuka Kowalskiego czy Malinowskiego i pomylił piętra. Często udawało mu się w ten sposób uniknąć zatrzymania. Podejrzany mężczyzna trafił w ręce policjantów w minionym tygodniu. Funkcjonariusze udowodnili mu siedem kradzieży mieszkaniowych i sklepowych. Działał głównie na elbląskich osiedlach, między innymi Nad Jarem. Okradał także mieszkańców swojego miasta – Pasłęka. W każdym przypadku wykorzystywał metodę na tzw. klamkę. Wchodził do otwartych mieszkań i kradł wszystko to co wpadło mu w ręce. Były to między innymi portfele, biżuteria, zegarki i telefony. 22 sierpnia na ulicy Uroczej w Elblągu zauważyła go kobieta, która sprzątała klatkę. Podniosła alarm, a on uderzył ją w twarz i połamał okulary o wartości 1500zł. Zdążyła jednak zrobić mężczyźnie zdjęcie i nagrać telefonem filmik, który był pomocny policjantom.
Część skradzionych mężczyznę rzeczy policjanci odzyskali z lombardów. Na wniosek śledczych sąd zadecydował o jego areszcie. Najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami. Grozi mu 5 lat więzienia. Wcześniej był już karany za podobne czyny.
(js/rj)