Ostróda: Znęcali się nad rodzicami, odpowiedzą przed sądem
Na 3 miesiące do aresztu trafił 24-latek, który znęcał się nad swoją matką. Jak się okazało, mężczyzna od około 2 miesięcy przejawiał agresję wobec kobiety, groził jej śmiercią i niszczył wyposażenie mieszkania. Dzisiaj sąd rozpatrzy kolejny wniosek o areszt, tym razem w sprawie 20-latka, który od ponad 2 lat znęcał się nad rodzicami. Za znęcanie się nad najbliższymi grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu do policyjnego aresztu trafił młody mężczyzna, który wszczął kolejną już awanturę z matką. Funkcjonariusze ustalili, że 24-latek od dwóch miesięcy, kiedy to opuścił więzienie, znęcał się nad swoją matką. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu awanturował się, wyzywał kobietę, groził jej śmiercią, a także niszczył wyposażenie mieszkania. Wczoraj sąd, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zebranym w tej sprawie przez policjantów postanowił, że 24-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Z takiego samego powodu do policyjnego aresztu trafił w minioną środę 20-letni mieszkaniec gminy Łukta. Młody mężczyzna od ponad 2 lat miał znęcać się nad swoimi rodzicami, wyzywać ich i grozić im pozbawieniem życia. Podczas jednej z awantur uderzył też swojego ojca, zniszczył wyposażenie mieszkania i usiłował podpalić garaż. Teraz sąd zadecyduje, czy młody mężczyzna trafi do aresztu.
Za znęcanie nad osobami najbliższymi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
bb/in
