Mrągowo: Uciekali przed policjantami, jak się okazało byli pijani
Mrągowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Mężczyźni poruszali się osobowym bmw. Na widok radiowozu znacznie przyspieszyli. To wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy, którzy postanowili skontrolować pojazd. Mimo wyraźnych znaków dawanych przez policjantów, nie zatrzymali się do kontroli drogowej, a wręcz przeciwnie - dodali gazu. Daleko nie uciekli, zostali zatrzymani na jednej ze stacji paliw. Jeszcze dziś funkcjonariusze wyjaśnią, który z nich kierował pojazdem.
Do zdarzenia doszło wczoraj w nocy około godziny 23.00. Mrągowscy policjanci pełniąc służbę patrolową, zauważyli na jednej z ulic miasta osobowe bmw. Kierowca pojazdu na widok radiowozu zaczął znacznie przyspieszać. To wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy, którzy postanowili skontrolować auto. Niestety kierowca bmw za nic miał sygnały dźwiękowe i światła błyskowe radiowozu. Mimo wyraźnych znaków dawanych przez policjantów, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a wręcz przeciwnie - dodał gazu.
Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za samochodem. Informację o zdarzeniu przekazali również pozostałym funkcjonariuszom pełniącym służbę na mieście.
Już kilka minut później policjanci zauważyli poszukiwany pojazd zaparkowany na jednej ze stacji paliw za Mrągowem. Na jej terenie funkcjonariusze zastali również dwóch mężczyzn, którzy mieli poruszać się osobowym bmw.
Policjanci zbadali stan trzeźwości obu mężczyzn. Wtedy okazało się, że 41-letni Andrzej W. miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, natomiast 26-letni Karol S. miał prawie 1.5 promila i sądowy zakaz powadzenia pojazdów ważny do listopada 2016 roku.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Trzeźwieją w policyjnym areszcie. Jeszcze dzisiaj policjanci wyjaśnią, który z nich kierował pojazdem.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości według kodeksu karnego grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.