Iława: Ujął nietrzeźwego kierującego - ponieważ bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa
Reagując możesz uratować życie najbliższej Ci osoby – to przekaz kampanii Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego kierowanej do społeczeństwa. Każdy sposób jest dobry by powstrzymać osobę, która chce wsiąść za kierownicę po spożyciu alkoholu. Mieszkańcy naszego regionu coraz częściej są żywym przykładem tak odpowiedzialnej reakcji na nietrzeźwych za kółkiem.
Niektórzy użytkownicy dróg, pomimo surowych i wysokich kar, wciąż nie zdają sobie sprawy z tego, że jakakolwiek ilość alkoholu w organizmie może doprowadzić do tragedii. By im zapobiec funkcjonariusze w trakcie codziennej służby sprawdzają stan trzeźwości osób poruszających się po drogach i wodach naszego regionu. Cieszy fakt, że nie tylko policjanci dbają o nasze wspólne bezpieczeństwo, ale również mieszkańcy naszego powiatu, którzy codziennie informują oficera dyżurnego widząc podejrzane manewry kierowców.
Tak właśnie zachował się wczoraj młody mężczyzna, który widząc kierującego fiatem jadącego tzw. „wężykiem” postanowił poinformować policjantów z Iławy. Oficer dyżurny natychmiast na miejsce wysłał patrol policji. Okazało się, że świadek jadąc za fiatem widział, jak kierujący nie potrafi zapanować nad autem jadąc raz lewą stroną drogi żeby po chwili zjechać na prawą. Miał również poważny problem aby wjechać w zakręt co skutkowało najechaniem na chodnik. Po kilkunastu metrach zatrzymał się na jednej z posesji w Iławie. Wtedy mężczyzna o wszystkim poinformował policjantów. Badanie alkomatem 50–latka wykazało, że ma on 2,9 promila alkoholu w organizmie. W trakcie dalszych czynności okazało się, że mieszkaniec Iławy nie posiada uprawnień ponieważ zostały mu one zatrzymane po tym jak kierował samochodem mając 2,5 promila. Wówczas postępowanie zostało zakończone aktem oskarżenia.
Przypominamy !
Bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa, dlatego Policjanci apelują, aby każdy reagował na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 lub 997.
(jk/rj)