Bartoszyce: Dwukrotnie włamał się do pizzerii. Na trzy miesiące trafił do aresztu
Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Bartoszycach zastosował wobec 31-letniego Krzysztofa S. tymczasowe aresztowanie. Mieszkaniec Bartoszyc dwukrotnie włamał się do miejscowego lokalu gastronomicznego. Dodatkowo znieważył i siłą próbował zmusić interweniujących policjantów, aby odstąpili od jego zatrzymania. W najbliższym czasie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę Sąd Rejonowy w Bartoszycach przychylił się do wniosku złożonego przez policjantów i prokuratora o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec Krzysztofa S. Mężczyzna został zatrzymany po tym jak w środę około godz. 23.00 włamał się do jednego z lokali gastronomicznych na terenie Bartoszyc. Poinformowany o zdarzeniu oficer dyżurny bartoszyckiej komendy policji na miejsce natychmiast wysłał dwa patrole. Interweniujący funkcjonariusze, po uzyskaniu informacji, podjęli pościg za sprawcą. Już po kilku minutach zatrzymali 31-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna był agresywny i wulgarny wobec policjantów. Wyrywał się, próbował uciekać oraz kopnął jednego z funkcjonariuszy. Krzysztofa S. przewieziono do komendy. Badanie alkomatem wykazało, że był pijany. Mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie.
Policjanci zaraz po zdarzeniu przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonej, przesłuchali świadków oraz wykonali oględziny miejsca zdarzenia. Podczas wykonywanych czynności odnaleźli też skradziony z lokalu alkohol i napoje o łącznej wartości około 300 zł.
Pracujący nad sprawą kryminalni ustalili, że Krzysztof S. ma na sumieniu jeszcze jedną kradzież z włamaniem do tego samego lokalu.
Gdy Krzysztof S. wytrzeźwiał usłyszał trzy zarzuty. Mężczyzna podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia tych przestępstw.
Krzysztof S. najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu. Z pewnością będzie miał czas na przemyślenie swojego zachowania. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za znieważenie funkcjonariuszy.