Olsztyn: Kłusownik zatrzymany na gorącym uczynku
Kara nawet 2 pozbawienia wolności może grozić 31-letniemu mężczyźnie, który na rzece Giłwa nielegalnie łowił ryby. Mieszkaniec gminy Gietrzwałd został zatrzymany na gorącym uczynku przez olsztyńskich policjantów. Marcin B. jeszcze tego samego dnia został przesłuchany i usłyszał zarzut nielegalnego połowy ryb. Teraz za swoje zachowanie będzie tłumaczył się przed sądem.
W niedzielę około godziny 9.00 funkcjonariusze Wydziału Wywiadowczo Patrolowego olsztyńskiej komendy policji patrolując akweny wodne w gminie Gietrzwałd. Na rzece Giłwa policjanci zauważyli dziwnie zachowującego się mężczyznę. Podczas obserwacji funkcjonariusze zauważyli jak mężczyzna podnosi z ziemi własnoręcznie zrobiony podbierak. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu w Gietrzwałdzie.
33-letni Marcin B. usłyszał zarzut nielegalnego połowu ryb, do którego się przyznał. Teraz odpowie przed sądem.
kb/db