Kętrzyn: Dostał wezwanie do sądu, więc przyszedł... miał 2,5 promila alkoholu w organizmie
Pięć dni pozbawienia wolności za naruszenie powagi sądu - taką karę wymierzył Mirosławowi D. kętrzyński sąd. 52-letni mężczyzna – wezwany jako świadek - stawił się na rozprawę pijany. Mieszkaniec gminy Korsze miał w chwili zatrzymania przez kętrzyńskich policjantów ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj (30.06.2016) kilka minut po godz.12:00 do sądu w Kętrzynie na rozprawę stawił się 52-letni Mirosław D. Mężczyzna miał odpowiadać jako świadek w jednej ze spraw. Podczas rozprawy sądowej sędzia zauważył, że 52-latek znajduje się pod wyraźnym wpływem alkoholu.
Wezwani na miejsce policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że dzień wcześniej co prawda pił alkohol, ale myślał, że jest już trzeźwy. W związku z naruszeniem powagi sądu, wobec 52-latka została zastosowana kara porządkowa 5 dni pozbawienia wolności.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj Mirosław D. zostanie przewieziony do zakładu karnego celem odbycia zasądzonej kary.
(EP/TM)